Obejrzyjmy, przeanalizujmy…:
Ze strony ewidentnyoszust.nowyekran.pl, cytat:
„Moje rodzinne miasto Wrocław odwiedził dzisiaj wraz ze swoją świtą Jarosław Kaczyński. Ponieważ ogłoszono, że spotkanie ma polegać na zadawaniu pytań wybrałem się tam aby zapytać o zagrożenia, jakich poseł PiS Adam Lipiński, prawa ręka Jarosława Kaczyńskiego, upatruje w nurtach narodowych, o czym się ostatnio wypowiadał na łamach Gazety Wyborczej.
Na miejscu się niestety okazało, że zadawać pytań bezpośrednio to nie za bardzo, ale można je składać na kartkach i że ?większość o ile czas pozwoli? zostanie przeczytana. Napisałem więc swoje pytanie i przekazałem przemiłej i bardzo ładnej dziewczynie z wrocławskich struktur PiS, mniemając że prowadzącym nie zabraknie czasu na jego publiczne wyartykułowanie.
Pierwszą częścią spotkania była przemowa Jarosława Kaczyńskiego i jego krótkie zdiagnozowanie obecnej sytuacji Polski. Przyznaje, że słuchało się tego bardzo dobrze, wnioski były klarowne, konkretne i zgodne z moją oceną sytuacji.
Po wstępnej przemowie prezesa Kaczyńskiego przyszła kolej na pytania, okazało się jednak, że pytania zostały posegregowane w ?zagadnienia? a prowadzący spotkanie szef wrocławskich struktur PiS będzie czytać po jednym z każdego zagadnienia, takim które to zagadnienie najlepiej reprezentuje. Najwyraźniej pytań o stosunek PiSu do narodowców, Młodzieży Wszechpolskiej było sporo bo to właśnie z tej optycznie największej kupki, zostało przeczytane pierwsze z pytań. Nie było to niestety moje pytanie, nie mniej jednak pytanie oddawało sens tego, o co chciałem zapytać.
Spodziewałem się, że Jarosław Kaczyński, którego poniekąd pogląd zaprezentował wcześniej Adam Lipiński na łamach GW, również w sposób sceptyczny odniesie się do idei Ruchu Narodowego, jako szkodliwego, rozbijającego prawicę ? jego prawicę, jednak to co usłyszałem przeszło moje najśmielsze pojęcie a wypowiedź Lipińskiego z GW, którą jeszcze chwilę wcześniej uważałem za ?szczyt szczytów? została w mgnieniu oka najzwyczajniej przez prezesa PiS zdeklasowana.
Co o narodowcach powiedział Jarosław? Czy udało mi się porozmawiać przed kamerą z posłem Lipińskim? Tego wszystkiego dowiecie się z poniższego filmu. Zapraszam.
Zanim jeszcze zobaczycie film ze spotkania, odsyłam do poniższego artykułu, który demaskuje wiele z kłamstw o Ruchu Narodowym propagowanych oprzez PiS:
Co powiedzieli Zawisza z Winnickim ”
Link źródłowy: W których Polakach Kaczyński widzi faszystów i antysemitów.
Cóż: Tajming jest na gnębienie ruchów narodowych… – Tajming to takie modne słowo często używane przez Prezesa: Lubelski PIS pokazuje swoje prawdziwe oblicze
Cytat: „Los każdej jednostki, jej osobiste szczęście i dobrobyt, uzależnione jest od siły i sprawności całej wspólnoty narodowej.” sensowny cytat.
i co tu się dziwić, synalek ideologa marksizmu-leninizmu wszędzie widzi szpiegów i dywersantów, no i faszystów oczywiście, zapewne na usługach reakcyjnego rządu londyńskiego
po prostu wychodzi komunistyczne wychowanie, w domu pełnym „świętych” obrazków ze Stalinem, Marksem, Engelsem i Leninem, z półkami pełnymi „wybitnych” dzieł klasyków rewolucji
w atmosferze ciągłej walki z siłami kontrrewolucji, z knowaniami spekulantów, z odchyleniem prawicowo-nacjonalistycznym w partii
czy można się dziwić, że dla kogoś takiego każdy, kto ma inne poglądy, w dodatku sprzeczne z „jedynie słusznym” marksistowskim światopoglądem środowisk ubecko-solidarnościowych to faszysta?
czy Kaczyński kiedykolwiek potępił reżim PO masakrujący manifestacje Polaków z okazji Święta Niepodległości?
czy też jednym głosem z bratnią bolszewicką partią atakuje polskich patriotów, zgodnie z dialektyką marksistowską określanych jako „faszystów”, nazywanych tak dokładnie tak samo jak w mrocznych czasach stalinizmu
musimy pamiętać, że to osobnik przesiąknięty ideologią komunistyczną od wczesnego dzieciństwa, komunista niereformowalny, co najwyżej nieudolnie udający demokratę a nawet katolika
ciekawe jakie pochodzenie ma tow. Lipiński, czy też jak większość solidarnościowych przywódców wywodzi się z czerwonej arystokracji?
biorąc pod uwagę jego głosowanie nad likwidacją państwa polskiego (za Traktatem Lizbońskim, czyli „po trupie białej Polski” do wspólnej internacjonalistycznej Europy) jest to bardzo prawdopodobne, możemy się tylko zastanawiać czy po linii partyjnej czy też bezpieczniackiej
czy też może 30-letni okres działalności w marksistowskiej solidarności ukształtował go na wroga państwa i narodu polskiego?
paranoja paranoja….