Jak to jest? Parkowanie na miejscach zabronionych pod okiem dewelopera? Wczoraj rozmawiałem na ten temat długo z jednym z mieszkańców osiedla Księdza Skorupki w Poznaniu.
Przy zgłoszeniu przyjazdu Straży Miejskiej ta zamiast docierać do miejsca zgłoszenia zatrzymuje się po wszystkich innych miejscach byle jak najpóźniej dojechać…Żeby parkujący mieli czas na ucieczkę? To takie domniemanie.
O co chodzi deweloperowi?
Oczywiście o to aby nie było chodnika przy drodze dojazdowej, ale by można było drogę poszerzyć kosztem chodnika i mieszkańców.
Cuda się dzieją.
Pisma są pisane – a nikt na nie nie reaguje – trochę pomogło działanie z radnym miejskim Krzysztofem Rosenkiewiczem – niemniej czuć tu jakiś…układ?
Poniżej kilka fotek pokazujących zarejestrowane łamanie przepisów: Czytaj dalej Deweloperzy ponad prawem?