Tak, taka mieszanka jest jak najbardziej możliwa. Doskonała rozrywkowa dawka prozy, o awanturniku i poszukiwaczu przygód, ale też i ciepłym człowieku (jak na ten kanon literacki). Polecam ten cztero-ksiąg:
Odświeżam sobie pozycje które przed laty wpadły w ręce. Oto jedna z nich…
Autor: Jatowt Maksymilian (Jakub Gordon).
Tytuł: Sałdat.
Rok wydania: 1865
Lipsk: F. A. Brockhaus, 1865 (Lipsk: F. A. Brockhaus)
stron: 225.
Z uwagi na pytania dotyczące informacji o nowej pozycji kresowej, jaka pojawiła się na rynku wydawniczym informuję gdzie można ją kupić, poprzez linki jakie podał mi Autor.
O pozycji pisałem: „Tytuł: Wydarzenia 1930 roku w Małopolsce Wschodniej a bezpieczeństwo II Rzeczypospolitej
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 2017
ISBN: 978-83-946257-1-9
Oprawa: miękka
Ilość stron: 198
„…Ojciec zabronił mi w ogóle wychodzić z domu. Do dzisiaj pamiętam te ich zapite twarze, gwałcili ją i bili, a ci co patrzyli, śmiali się i wykrzykiwali coś po rosyjsku. Biedna ta kobieta, znałam ją- mieszkała niedaleko nas, miała trójkę dzieci. Po tym wszystkim nie doszła już do siebie, tydzień leżała i w końcu zmarła. Całą wojnę kobiety jakoś przeżyły, a tu przyszli „wyzwoliciele” i tak naprawdę przynieśli nam piekło….”
Wstrząsająca i wzruszająca książka. Proszę wybaczyć moje bardzo emocjonalne i subiektywne wyrażenie po przeczytaniu tej książki nie mogę jednak inaczej napisać.
Te przeżycia, powojenna rzeczywistość, gwałt, poczucie popełniania czegoś złego – jeżeli zdecydowałaby się na krok pozbycia się bękarta, bachora….Wytrwałość w swoim działaniu. I historia życia, tak tragiczna i smutna. A jednak. Miłość zwycięża w jakiś sposób. Mimo wszystko.
Bohaterka opowiada swojej wnuczcze prawdę o jej matce, prawdę, której ona nie znała – ponieważ Matka nie miała w sobie siły na powiedzenie jej prawdy – jednak potrafiła znaleźć w sobie siłę i potęgę Miłości – dla swojego dziecka.
Wielka nauka dla nas, wiele zachowań ludzkich w tej książce uczy.
Informacje o promocji najnowszej książki, swoistego „alfabetu” – ks. Tadeusza.
W książce znajdziecie opisy kilkuset osób, które na swojej drodze spotkał ksiądz Prezes Fundacji Brata Alberta.
Rozdziałów dużo, nazwisk jeszcze więcej (kilkoma zaledwie rzucę: Aznawour, Dymna, Korzeniowski, Hermaszewski, Radwańscy, Ochojska, Rokita, Rydzyk, Korwin Mikke, bracia Kaczyńscy, Moczulski, Ziobro, Wałęsa, Kwaśniewski, Kurtyka, Wojtyła i wielu innych?)- jak widać i takich z pierwszych stron gazet; garściami można czerpać? Zdjęć też solidna porcja, kilkadziesiąt?
Czuję przez skórę, że książka wywoła sporo emocji?”
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaNie wyrażam zgodyPolityka prywatności