Najważniejsze miejsce w Polsce…

Dla mnie Jasna Góra. Tam bije serce Narodu, który kocham. Tam jest Miłość ponad wszystko. Tam możemy się jej uczyć.

Byliśmy rodzinną pielgrzymką wcześniej odwiedzając Kraków Przyjaciół z KD (Ruch Światło Życie) i pod Krakowem ks Tadeusza w Radwanowicach w centrum Fundacji Brata Alberta gdzie bije serce trzydziestu sześciu innych miejsc w których to człowiek i Miłość do niego są najważniejsze – ośrodków terapii zajęciowej dla naszych Braci w rozumie – mniejszych.

Miejsce gdzie ludzie czują się prawdziwie żyjącymi, gdzie są potrzebni i wręcz konieczni do szczęścia i odnalezienia wrażliwości wewnętrznej u innych, tych na zewnątrz zagonionych życiem.

Tak blisko NMP że czuć Jej promieniowanie Miłości w ludziach. Ludzie dobrzy jak chleb. Jakże piękne słowa – motto Fundacji Brata Alberta.

Gietrzwałd – miejsce objawień.

Niesamowite miejsce, pogrążając się w modlitwie czujemy Obecność… Zostawiłem kilku osobom nasze broszury i kubek rocznicowy księdzu, który nas gościł. Za „co łaska”. Po chrześcijańsku. Pani, czekała na nas specjalnie chociaż dojechaliśmy po 22. Otrzymaliśmy pomoc i serce nam okazane cenimy. Piętnastego 9.00 msza św, spowiedź w sanktuarium maryjnym, potem droga krzyżowa, wizyta (krótka) przy źródełku…i wyjazd do Runowa pod Lęborkiem. Zaraz po tym Gdańsk…

Sanktuarium w Gietrzwałdzie – NMP