Ukraina …a Polska?

Wczoraj napisałem na FB kilka słów komentarza do tego co widziałem w TVP INFO w niedzielę. Tak wyszło ze posłowie PiS wyszli dość średnio a sensownie mówił – o dziwo; Korwin. O przedstawicielu PO nawet nie ma co mówić…typowe partyjne gadanie. Ja z kolei odbierany przez ogół jako tzw „Pisowiec” z racji przynależności – (bo i jaki inny wybór w Poznaniu jest? Konfederacji nie ma o innych ugrupowaniach nawet nie ma co rozmawiać), mam swoje zdanie, swój rozum i żadna przynależność mnie go nie pozbawi. Tak że kilka tych słów z FB cytuję poniżej:

„Wczorajsza wizyta u teścia i obejrzenie razem TVP INFO po 20.00 było ciekawym doświadczeniem. Anglicy i USA wycofują wojska z Ukrainy, wstrzymanie lotów – obecnych zaproszonych czterech posłów odpowiadało na pytania. Poseł PO – porażka, ciągłe „gadanie” o tym, że Ukraina jest gwarancją niepodległości Polski brzmiało co najmniej jakby to właśnie Ukraina miała kontrolę nad polską armią i należała do NATO – głupoty. Ukraina jest rodzajem bufora głownie z uwagi na teren, – ale bardzo niestabilnym (niepewnym) ze swoimi antypolskimi poglądami tym bardziej – posłowie PO w ogóle tego nie dostrzegają (raczej nie chcą) ale nie dziwię się; szykują się może (z poziomu UE) na następne etaty na Ukrainie tak jak niedawno niejaki Nowak… hmmm. Posłowie PiS standard – Rzymkowski wypadł kiepsko jak „gadająca głowa”, drugi poseł trochę lepiej bo wyciągnął posłowi PO wspieranie na poziomie parlamentu europejskiego działań pro rosyjskich realizowanych przez Niemcy i tutaj poseł PO został zapędzony w kozi róg – przysłowiowy. O dziwo Korwin mówił najbardziej z sensem – jak rzadko. Zadawał pytania na które posłowie pozostali nie umieli lub bardzo nie chcieli odpowiedzieć. Nie wiem czy program gdzieś jest do obejrzenia ale generalnie polecam. Omówię krótko kilka wypowiedzi: Przykład Korwina który miał zilustrować dlaczego Rosja czuje się zagrożona i podejmuje działania – uważam był realistyczny i przekonywujący. Opacznie zupełnie zrozumiany przez pozostałych – jako sympatyzowanie z Rosją, może sam Korwin ma jakieś ciągoty, ale akurat ten przykład miał za zadanie pokazać co zrobiłyby USA w podobnej sytuacji a tu nikt z nas nie ma wątpliwości że zareagowałyby bardzo jednoznacznie i stanowczo. I jako pierwszy zwrócił uwagę na to że w zasadzie Ukrainę opuścili wielcy „sojusznicy” USA, Anglia, Niemcy itp. Samo gadani to niewiele lub nic – jakiekolwiek sankcje po wypowiedziach prezydenta USA wydają się śmieszną odpowiedzią… Jak te sankcje musiałyby wyglądać??? To pytanie zadawał prowadzący posłowi PO – i przysłowiowo zamknął mu usta. Podsumowanie: Co powinni moim zdaniem zrobić Polacy? Uszczelnić maksymalnie granice z Ukrainą –
zbudować drugą zaporę aby nie przedostawali się tamtędy „zielone ludziki” pod pretekstem uchodźctwa – tym bardziej że przecież Rosjanie i Ukraińcy tak naprawdę posługują się w zasadzie tym samym językiem rozpoznanie potencjalnych agentów będzie bardzo trudne i kłopotliwe. A wiec należy utworzyć ściśle kontrolowane korytarze na przejściach a zieloną granicę maksymalnie zabezpieczyć. Drugą prewencyjną działalnością jest w końcu wprowadzenie obowiązkowych szkoleń strzeleckich na terenie całego kraju, aby rozpocząć proces przygotowania do ewentualnej obrony przed dywersantami z Rosji. Żadne regularne działanie nie grożą nam w najbliższej przyszłości za to działania dywersyjne mogą. Im więcej osób będzie potrafiło posługiwać się bronią i bronić swoich domów tym trudniej będzie dywersantom – w założeniach działań dywersyjnych muszą mianowicie założyć ryzyko kontr-działań. Obecnie to ryzyko jest niewielkie – mamy zbyt mało przeszkolonych (nie; wyszkolonych – nie mylmy pojęć, mam na myśli podstawy) obywateli w obsłudze jakiejkolwiek broni strzeleckiej. Obowiązkowo takie szkolenia (3-4 dniowe) powinny być mocą spec-ustawy przeprowadzone dla wszystkich obywateli między 18-60 rokiem życia przynajmniej z podstawowych rodzajów broni strzeleckiej [przykładowo: AK-47 – w dwóch kalibrach natowskim i porównawczo 7.62mm; system AR, broń krótka (dowolny pistolet najczęściej spotykany na wyposażeniu rosyjskim najlepiej), strzelba jako broń wysoce defensywna i nie wymagająca specjalnych umiejętności strzeleckich]. W te szkolenia mogą być zaangażowani instruktorzy cywilni – sportowi którzy posiadają umiejętności szkolenia z tych rodzajów broni. Na pewno instruktorów wojskowych jest zbyt mało. Ponadto efekt psychologiczny takich szkoleń jest niezaprzeczalny: po pierwsze idzie sygnał za granicę w stronę Rosji „łatwo już nie będzie”; po drugie: nasi obywatele zyskując takie umiejętności nabiorą pewności siebie, trochę opadną emocje. poniżej 4 fotki ekranu TV z czarnymi obwódkami podkreślającymi informacje na pasku o wycofaniu żołnierzy Anglii i USA z Ukrainy. TYM BARDZIEJ my w żadnym wypadku nie powinniśmy się angażować w żaden sposób militarnie. Tego typu informacje mówiące o wycofywaniu żołnierzy, wstrzymywaniu lotów nad Ukrainą, to jasny sygnał że UE, NATO i USA odpuściły Ukrainę. TO po prostu zachęta dla Rosji.”

Pojawił się też ciekawy komentarz pod materiałem (Marek Jelita). Polecam:

https://www.facebook.com/piotr.szelagowski.5/posts/5120618821303703

Na ilustrację materiału wrzucam foto pomnika Bandery – jakoś Ukraina nie rozliczyła się z tamtych zbrodni, oczywiście pomagać powinniśmy ew. uchodźcom – tzw pomoc humanitarna, ale czy coś więcej? Wątpię.

Tym bardziej że inni (jak widać na fotce poniżej z paska TVP Info) się z Ukrainy wycofali.