Dzieci z rodzicami w więzieniach…

Przeczytałem wstrząsający materiał o praktyce w Boliwii zamykania dzieci z rodzicami. Ponoć dlatego, że nie ma co z nimi zrobić. Efekt, tragiczny, przebywanie z przestępcami wykoślawia psychikę młodych, do tego system penitencjarny nie zapobiega nadużyciom. Jest to zbrodnia przeciw dzieciom. Cały świat powinien zaprotestować…Oto szczegóły:

„Według  oficjalnych danych w boliwijskich więzieniach razem z krewnymi mieszka ok. 1500 nieletnich. Często nie mają wyjścia, bo nie mają innych bliskich albo oboje rodziców odsiaduje wyrok pozbawienia wolności.
W ten sposób najmłodsi żyją obok zdegenerowanych przestępców – morderców, gwałcicieli, członków gangów czy handlarzy narkotyków. I są świadkami najgorszych patologii – przemocy, nadużywania alkoholu i narkotyków, a także krwawych bójek, regularnie wybuchających w boliwijskich zakładach karnych.

Same też padają ofiarą ze strony więźniów, a skorumpowani strażnicy i władze więzień przymykają na to oko. 12-latka, która zaszła w ciążę, była gwałcona od ósmego roku życia przez ojca, wujka i chrzestnego.”

Źródło: Wstrząsający los więziennych dzieci w Boliwii. Sprawa gwałconej 12-latki wywołała burzę

Autor

Piotrek

Cóż, ten świat nie zawsze działa według norm, które zakładasz,że istnieją...? Co jest dobre co złe? Czy lepiej milczeć na ten temat, czy mówić? Zdecydujcie sami, ja już podjąłem decyzję.