Gry PO -po co?

Opublikowany przez Piotr Szelągowski na 26 czerwca 2017


Schetyna mówi o Poznaniu – odpowiedź poznańska na konferencji w biurze PIS: pytania do prezydenta miasta.

Osobiście odnoszę wrażenie, że politycy PO zachowują się jakby chcieli zatopić okręt, którym już nie kierują na złość całej reszcie pasażerów…
Pomysł z przyjęciem uchodźców do Polski jest marnym pomysłem na wygranie czegokolwiek ponieważ właśnie dlatego że ich tu nie ma mamy względny spokój.
I to widzi większość społeczeństwa.
Ponadto może warto zadbać o tych, których już ze wschodu przyjęliśmy?
Może społeczeństwo Poznania nie wie, że jest tu kilka rodzin ze wschodu Ukrainy. Mają pewne problemy lokalowe – miasto już im nie pomaga tak jak na początku. I jak to jest?
Mamy swoich uchodźców, których ledwo ledwo utrzymujemy i chcemy jeszcze – nie swoich???

Do tego (marne) socjotechniczne manipulacje prezydenta miasta mówiącego o kobietach i dzieciach wymagających hospitalizacji.

Czy prezydent Jaśkowiak zastosował kruczek aby zmiękczyć poznańskie serca? – Kobiety i dzieci tylko do szpitala – relokacja? Okazuje się że to nie on czy nawet Polska wybiera uchodźców których chce się nam przydzielić – ale urząd unijny we Włoszech. A więc opowieści Jaśkowiaka o tym kogo chce sobie przyjąć są nieprawdą. Konferencja i sześć pytań do prezydenta miasta w biurze PIS. Poseł Szymon Szynkowski Vel Sęk odpowiada i zadaje pytania prezydentowi miasta.

Z tego co się orientuję (po rozmowach z Poznaniakami jakie odbywam) nikt nie chce tutaj uchodźców – potencjalnych terrorystów. Wielu z tych Poznaniaków dla świętego spokoju zagłosuje na kogokolwiek byleby tylko nie widzieć uchodźców na oczy.
Jestem ciekaw jak PO przekona tych ludzi, żeby ktokolwiek z nich zagłosował na tą partię.

PIS rządzi lepiej lub gorzej, mniej więcej poziomem podobnie do poprzednich rządzących – w niektórych tematach pomocy społecznej o wiele lepiej od poprzedniej ekipy- co by się nie powiedziało, ale przynajmniej jakoś opiera się przed hegemonią UE dotyczącą relokacji i stara się blokować zakusy UE na dyktowanie nam warunków.
I to jest spory plus na ich konto, co by nie powiedzieć o reszcie.

Do tego bardzo sugestywna wypowiedź Szymona Szynkowskiego o wydawanym Euro tam na miejscu dla uchodźców i tutaj – różnica między wartością faktyczną tych pieniędzy, gdzie wiadomo że pomagając na miejscu w domu komuś dajemy mu szansę aby po prostu został w swojej Ojczyźnie, nie musiał uciekać – co jest dobre tak dla niego jak i dla nas i o wiele mniej kosztowne – bo to jest właśnie ten atut.
Biskup z Syrii: Pomagajcie na miejscu! To zły pomysł, aby uchodźców zabierać z ich rodzinnych krajów.

Przy okazji polecam, sonda na ulicach Poznania: Odpowiedzi są bezlitosne dla lidera PO:

„Nie chcemy skończyć jak Londyn…”

Autor

Piotrek

Cóż, ten świat nie zawsze działa według norm, które zakładasz,że istnieją...? Co jest dobre co złe? Czy lepiej milczeć na ten temat, czy mówić? Zdecydujcie sami, ja już podjąłem decyzję.