Imigracja – z Ukrainy. Nielegalna.


Do i wiadomych problemów z tzw: „kartą Polaka” dochodzi jeszcze jeden na Ukrainie: podszywanie się pod Polaków.
Wypożyczanie polskich paszportów Ukraińcom.
Proceder omawia materiał w TVP.info (link na dole wpisu).
W te działania zamieszane są grupy przestępcze.
Wracając na chwile do „karty Polaka”: Kilka lat temu znajoma z Lwowa podczas pobytu w Polsce, z żalem informowała mnie o tym, że to „coś” dostaje bardzo wielu Ukraińców w wyniku korupcji (kupuje sobie ten dokument), co umożliwia im przebywanie w Polsce, studiowanie na preferencyjnych warunkach i inne tego typu działania.
Co więcej informowała mnie, że otrzymują je osoby bez jakichkolwiek korzeni polskich. A nawet takie, które wprost są źle do Polski i Polaków nastawione. Podawała mi przykład ze swojej dawnej klasy wymieniając koleżanki Ukrainki, które tą kartę otrzymały, a nie miały żadnych polskich przodków. Co więcej nawet za dobrze nie rozmawiały w naszym języku.
Wielokrotnie pisałem o tym ze to kraj wysoce korupcjogenny i na podstawie własnych doświadczeń, opowiedzianych przez innych jak i relacji samych Ukraińców.
Przenikanie obywateli tego kraju do naszego – tak mocno zdemoralizowanych może bardzo negatywnie wpływać na rozwój naszego kraju.

Dodatkowo podejście naszych władz (PO i PIS) jest zbyt delikatne i mało radykalne w stosunku do problemu rozwijania się tam silnych ruchów neo-faszystowskich. Prawdę mówiąc lewicowe ruchy anty-faszystowskie powinny bardziej zająć się Ukrainą niż tym co się u nas dzieje, bo to co u nas jest nazywane „naziolami”, „faszolami” itp – to jak już wielokrotnie słyszałem od osób zajmujących się zawodowo tematem (pracowników różnych służb), to zaledwie „przedszkole” w stosunku do tego co dzieje się na Ukrainie…
To poważne zagrożenie NIEDOSTRZEGANE zupełnie przez polityków.
Niedawno też w piśmie „Służby Specjalne” znalazłem oficjalne potwierdzenie tego, co przez ostatnie miesiące coraz częściej pojawia się w różnych informacjach otrzymywanych z Ukrainy:

Niejako Dżihadyści docierają do Polski zupełnie tylnymi drzwiami. Przez Ukrainę.
Dodając do tego potężny przemyt broni z tego kraju do Polski (o którym raczej się nie mówi), sytuacja nabiera można by rzec „rumieńców”.
Pytanie: kiedy się już tak zarumieni, że poczujemy tego skutki?

Na koniec smutny (niestety) w wymowie mem, który ostatnio otrzymałem. Chyba dlatego, że kibicuję naszemu prezydentowi i jego ekipie licząc na pozytywne zmiany, których jaskółki ciągle się pojawiają. W tej materii jednak brak zdecydowanych działań. Dlatego powstają takie memy, które znacznie obniżają prestiż naszego kraju i dywersyfikują całą dobrą robotę wykonywaną przez obecny rząd w wielu innych dziedzinach.
Jaki ratunek?
Po prostu: zmiana (w końcu) polityki wschodniej, szczególnie w stosunku do Ukrainy.
Mam z tego kraju jeszcze inne informacje, które właśnie opracowuję, a które wyraźnie wskazują, że mimo ich sytuacji politycznej, ekonomicznej i społecznej pewne osoby w tym kraju są w stanie atakować nasz kraj i zarzucać mu kłamliwie złe intencje. Mimo naszej powściągliwości.
Dlatego moim zdaniem nie warto inwestować cokolwiek z jakiegokolwiek kapitału (finansowego czy politycznego) w ten upadający kraj -rozdzierany wewnętrznie (poza agresją zewnętrzną ze strony Rosji – zresztą dokonaną „na własne życzenie”, właśnie z uwagi na astronomiczna korupcję i sytuacje wewnętrzną).

Oto ten mem:

Tekst ośmiesza nas, pokazuje że mimo rozmów z prezydentem kraju, który „ledwo dyszy”, nasza polityka i jej reprezentanci uginają się pod presją … właśnie czyją? Czy na arenie międzynarodowej pilni obserwatorzy nie wyciągną negatywnych dla nas wniosków, obserwując tą wyjątkowo niepojętą spolegliwość w stosunku do wschodniego sąsiada? Żeby nie użyć innych bardziej dosadnych słów…


TVP INFO: ?Na Polaka?. Nielegalna emigracja kwitnie

Autor

Piotrek

Cóż, ten świat nie zawsze działa według norm, które zakładasz,że istnieją...? Co jest dobre co złe? Czy lepiej milczeć na ten temat, czy mówić? Zdecydujcie sami, ja już podjąłem decyzję.