Z maila:
„Zwracam się z prośbą o zamieszczenie na wszystkich możliwych stronach internetowych jak i publikacjach prasowych informacji o obchodach -Dni Pomordowanych na Wołyniu i Kresach Wschodnich- na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Jednocześnie proszę Środowiska Kresowe jak i Rodziny Pomordowanych na Kresach Wschodnich aby każdy kto może wziął udział w powyższych uroczystościach. Powyższa inicjatywa władz Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego niewątpliwie zmierza do tego abyśmy wspólnie stanęli w Obronie Pamięci Pomordowanych przez ukraińskich nacjonalistów.”
Zdzisław Koguciuk”
Protest przeciw nadaniu h.c. przez KUL dla Juszczenki. Już na początku lipca.
jakieś podstępne zagranie KUL-u, przecież dobrze pamiętamy co było jeszcze niedawno
w Gdańsku KOR-owcy też jakimś dziwnym trafem udostępnili salę na konferencję Kresowiaków, chociaż od czasu swego powstania nieustannie plują marksistowskim jadem na polskie Kresy
czyżby solidaruchy w końcu zaskoczyły, że walkę o prawdę przegrali?
a teraz będą udawać, że od początku byli po właściwej stronie?
przecież ta uczelnia została całkowicie skompromitowana przyznaniem honorowego doktoratu piewcy banderowskich rezunów
czy działania towarzyszy z KUL-u to część knowań solidarnościowego reżimu mających na celu rozbicie kresowych uroczystości?
O dokładnie…. też przychodzi mi to na myśl….
Przez całe dorosłe życie uważałem KUL za najdoskonalszą uczelnię w Polsce. Byłem dumny, że mój sąsiad z Berezowicy M. rozbudował ten Uniwersytet i przez wiele lat jako filozof miał znaczący wpływ na wychowanie młodzieży nie tylko na tej uczelni. Rodzina O.prof. Krąpca przeżyła napad UPA, ponieważ bandyci nie zdołali rozbić drzwi obory, w której ukryło się ponad 40 osób. W podobnej oborze zginęło ponad 40 osób-wystrzelali i podpalili. W tej wsi 23.02.44r. zginęło 131 Polaków. Po śmierci profesora, Juszczenko, gloryfikator UPA, dostał zaszczytny tytuł laureata h. c. Jego uczelni. Wspomnienie o tym fakcie przyprawia o ból głowy.