Marnowanie jedzenia – samotny banan.

Marnowanie żywności to straszna przywara dzisiejszego świata. Z jednej strony tysiące ton wyrzuconego pokarmu, z drugiej: głodujący ludzie w tak wielu regionach świata – też w Polsce. Ciężko się z tym jakoś pogodzić. I trzeba zrobić wszystko żeby nie dochodziło do wyrzucania pożywienia.
Co z tego skoro korporacje, koncerny, które zbijają na cenach żywności (stale wysokich) krocie.
I ciężko im wysyłać, rozdawać za darmo w Afryce chociażby, dlatego wolą produkty żywieniowe na przykład topić w oceanach. W całości, zapakowane próżniowo w folię. A wiec przyczyniają się jeszcze do zanieczyszczania atmosfery.
Ta historia wieloryba ostatnimi czasy nagłaśniana – to nie jest nic nowego i rzadkiego.

Tylko my możemy te organizacje zmusić do innych reakcji, zachowań, postępowania.
Dlatego właśnie wiele różnych akcji.
Chociażby akcja „samotny banan”. Jest to dla nas sygnał: nie marnujmy, nie kupujmy tylko tych bananów w kiściach, ale też i te które są skazane na zgnicie, pojedyncze banany. Przekaz jest banalny, prosty i sugestywny.

Ponad 9 mln ton żywności – tyle co roku marnują Polacy. Jeszcze więcej wyrzucają handlowcy. By temu zapobiec Banki Żywności zainaugurowały akcję samotny banan, która ma uświadomić konsumentów i zachęcić ich do kupowania ostatnich sztuk.

Oczywiście taka akcja powinna dotyczyć wszystkich produktów, nie tylko bananów. I nie oznacza to z kolei że mamy wpaść w wir nad-konsumpcji.
Mamy mądrze wybierać w sklepach. Kupować tylko to co naprawdę skonsumujemy, bez nadwyżek.
Przekaz bardzo cenny.
Akcja się mi podoba i dlatego zdecydowanie namawiam – kupujcie samotne banany!

I nie szalejcie z zakupami w ogóle. Nie popadajcie w wir konsumpcjonizmu, tylko po to aby to wszystko wywalać i zaśmiecać Ziemię.
Poprzedni post pisałem na temat spalania śmieci – i zobaczcie: jak to wszystko się wiąże.

Autor

Piotrek

Cóż, ten świat nie zawsze działa według norm, które zakładasz,że istnieją...? Co jest dobre co złe? Czy lepiej milczeć na ten temat, czy mówić? Zdecydujcie sami, ja już podjąłem decyzję.