Temat ekologi jest wyciągany raz po raz, mówią o tym wszyscy, ale kto coś naprawdę robi? Czy wiecie że w Polsce jest takie durne prawo że śmieci z całej Europy jadą do nas, bo firmy prywatne ściągają je na morgi za dobry kesz (cash)? I nikt tego nie ukróca?
A co robią potem takie firmy z tymi niewygodnymi śmieciami?
Ano…pożary, pożary i pożary…
WP.PL podaje gdzie najwięcej razy zapłonęły śmieci:
Jakieś tajne magazyny pełne podejrzanych beczek, butli, chemii i innych. Polska zostanie śmietnikiem Europy.
Jaki sposób moim zdaniem?
Zakazać wwozu obcych śmieci.
Zamknąć prywatne firmy zajmujące się tym procederem albo stworzyć prawo natychmiastowego karania i potężne kary. Chociaż ja osobiście nie jestem zwolennikiem tego rozwiązania dlatego, że Polak sprytny zrobi firmę na słupa i i tak nie poniesie konsekwencji.
Przerzucenie na sektor państwowy całkowitego handlu śmieciami wydaje się mi dobrym rozwiązaniem. Przynajmniej kontrola większa. Ale jeszcze jeden plus: swoistego rodzaju „sztywność rozumienia przepisów” w takich firmach – wyjdzie na dobre, w tym przypadku zblokuje nadinterpretacje.
Walka o porządek, czystość – to też patriotyzm (lokalny). Dbajcie o to aby śmieć trafiał do kieszeni, do torby, obserwujcie i zwracajcie uwagę innym.
Zróbmy to – bo niedługo Polska będzie jednym wielkim śmietnikiem – za zgodą kombinatorów z Polski i całej Europy.
Screen z materiału wp.pl linkowanego we wpisie.
Jeden komentarz do “Palenie śmieci – polska PLAGA.”
Możliwość komentowania została wyłączona.