Kontynuuję tematykę z dziedziny nauk społecznych i psychologii, która jest jednym z moich „koników” (może już nie do końca amatorsko – studiując komunikację społeczną psychologia jest przydatna w rozważaniach), już w szkole średniej „głodny” informacji i wiedzy na ten temat sięgałem po lekturę Junga, Freuda, czy Zimbardo (eksperyment więzienny). Wiedza wynikająca z prób zrozumienia psychiki ludzkiej w różnych stadiach jej zachowań pomaga w komunikacji międzyludzkiej, próbach zrozumienia drugiego człowieka. Ponieważ planuję ten cykl wpisów jako bardzo mocno POPULARNO naukowe, będę starał się ograniczać słownictwo fachowe, aczkolwiek w wyjaśnianiu najważniejszych terminów nie da się tego uniknąć.
Poniżej niezwykle ciekawy materiał dotyczący analizy transakcyjnej gier.
Jak sądzę ludzkość gra w gry [komunikacyjne] od zawsze. Nawet nie zawsze zdając sobie sprawę z tego – co oznacza, że czynią to również i w pewnej nieświadomości.
Poniżej Czytelnik znajdzie podstawowe terminy analizy transakcyjnej gier, wyjaśnienia związane z interpretacją poszczególnych terminów egzystują na poziomie praktykującego klinicysty (psychiatry, psychologa).
Teoria „głaskania”. <Głask> jako podstawowa jednostka funkcjonowania społecznego (dotyk werbalny, mentalny innej osoby stosunek którym zawiera się ładunek emocjonalny pozytywnie odbierany przez osobę ?ugłaskiwaną?.
Ciekawą teorię zaprezentował S Levine: Każdy stosunek społeczny ma przewagę nad jego brakiem, a więc lepiej być krzywdzonym, niż całkowicie wyizolowanym. Prowadzi to do prostego wniosku, że osoby nie mogące osiągnąć wyższego statusu w stosunkach społecznych godzą się nawet na najgorsze warianty, aby tylko nie zostać wyizolowanymi od reszty grupy (być może jest to w prostej linii przyczyną niektórych zachowań dewiacyjnych, takich jak masochizm czy sadyzm).
Pojęcie strukturalizacji czasu a wiec programowania, którego rozróżniamy trzy postacie: materialną, społeczną i indywidualną.
Programowanie materialne to aktywność – przetwarzanie danych, z kolei programowanie społeczne to wymiana rytuałów (układność) przyuczona przez rodziców.
(zasięg uniwersalny lub lokalny).
Programowanie indywidualne – to gra wg określonych wzorów ( ukryta w swojej wypowiedzi przyjaźń lub wrogość). Gry takie są traktowane bardzo realistycznie i mają zgubne skutki czasami ( stają się za „poważnie” odbierane.)
Sankcje społeczne występują tylko w przypadku złamania reguł gry.
Rozrywki i gry to substytuty prawdziwego życia, powstaje pytanie czy dla niektórych nie stają się nim naprawdę….
Występują pojęcia określonych reakcji, zachowań: głód struktur, głód poznawczy i głód bodźców. Pierwsze prowadzi do nudy, dwa pozostałe powodują degradację biologiczną.
Dwie osoby lub więcej tworzą związek społeczny, w nim występują różne sposoby strukturalizowania czasu, tj. rytuały, rozrywki, gry, intymność, aktywność.
Cel: satysfakcja z transakcji z innymi, ten bardziej przystępny uzyskuje więcej (większa część programowania jego społecznych operacji odbywa się automatycznie (?)).
Uzyskuje się korzyści, czyli równowagę somatyczną i psychiczną, a więc obniżanie napięcia, unikanie szkodliwych sytuacji, zdobywanie ?głasków? utrzymanie ustalonej równowagi, psychiatria społeczna mówi o nich jako:
pierwotne wewnętrzne korzyści, pierwotne zewnętrzne korzyści, korzyści wtórne, korzyści egzystencjalne.
(pierwsze trzy zyski z choroby(Freud): wewnętrzny zysk pierwotny, zewnętrzny zysk pierwotny, zysk wtórny. ( punkt widzenia jako uzyskane korzyści jest bardziej użyteczny niż jako mechanizmy obronne. Najlepsza def. obrony oznacza całkowite wstrzymanie się od gier, ponadto obrona obejmuje część pierwszych dwóch klas korzyści.
Geneza analizy strukturalnej: Stany ego wynikające z określonych spójnych zestawów uczuć, spójnych wzorów zachowania- to nie role to psychologiczna rzeczywistość.
eksteropsychiczne (rodzic), neopsychiczne (dorosły), archeopsychiczne (dziecko). Zachowania są adekwatne do opisanych postaci.
Upraszczając: rodzic; reakcja jak by zachowywał się rodzic lub jakby sobie tego życzył rodzic, dziecko -przystosowane zachowuje się jak by sobie rodzic tego życzył, naturalne; to ekspresja twórczość, bunt. Dorosły – przetwarza obiektywne dane, reaguje na sytuację.
Rozważanie: Mózg ludzki – narząd czy regulator życia psychicznego? To pytanie nie ma jasnej odpowiedzi. Skłaniałbym się od połączenia obu terminów, które po części zawierają się w sobie, jak sądzę narząd może wykonywać określone funkcje również psychiczne, inna sprawa, że zbadanie jak to czyni nastręcza wiele problemów?
Zmiany stanów psychiki dają szansę na rozwój osobowości człowieka. Następuje to dzięki doświadczeniu uzyskiwanym również poprzez gry. Bodziec transakcyjny reakcja transakcyjna – odpowiedź na bodziec, który jest działaniem ukazującym, że druga osoba została dostrzeżona.
Prosta analiza transakcyjna: rozpoznanie; który ze stanów ego odpowiada za wysłany bodziec i który odpowiada na niego.
Bodziec i reakcja pochodzą od Dorosłego (najprostsza opcja analizy transakcyjnej), druga w kolejności to: dziecko-rodzic.
Są to transakcje komplementarne.
Klasyfikowane jako transakcje zgodne, a więc takie, które nie zaburzają naturalnego porządku postępowania i są objawem ZDROWYCH stosunków międzyludzkich.
Następny rodzaj to transakcje skrzyżowane, a wiec takie, gdzie na poziomie bodźca następuje komunikacja dorosły- dorosły, a następnie ujawnia się dziecko-rodzic, powoduje to skrzyżowanie komunikacji (na diagramie graficznym linie określające komunikacje przecinają się), a rzeczywistości werbalnej następuje brak porozumienia z powodu obrania metody obrony oddalającej racjonalne rozwiązanie konfliktu. Jest to temat najczęściej analizowany przez psychoanalityków, jak sądzę próbują dojść do tego ulotnego mignięcia umysłu, rozumowania powodującego zmianę reakcji z racjonalnej fazy komunikatywnej do irracjonalnej fazy polegającej na zaprzeczeniu, ucieczce w stan ego uniemożliwiający komunikację. Ten moment jest kluczowy dla psychoterapeuty aby ustalić opcje i możliwości rozwiązania problemu w taki sposób, aby komunikacja, która ustała mogła ponownie się odrodzić, i nie nawarstwiać problemów…
Transakcja skrzyżowana drugiego typu: oznacza poziom odparcia logicznego argumentu w sferze uwagi na poziomie dorosłej osoby nawiązującej do dziecięcych uwarunkowań otwierającego inicjującego grę przeciw-przeniesienie.
Transakcje komplementarne klasyfikowane są na poziomie psychicznej równości.
Transakcja ukryta, gdzie występuje zaangażowanie większej ilości ego (więcej niż dwa stany) jest to podstawa (podstawowa zasada) teorii gier.
Tutaj dzielimy:
Transakcja kątowa; na poziomie dorosłego następuje komunikacja „powierzchniowa”, tymczasem w warstwie ukrytej pojawia się komunikacja z dzieckiem odbiorcy, w przypadku opanowania tej techniki perfekcyjnie przez nadawcę następuje żądana odpowiedź.
W sferze Dorosłego transakcja również jest komplementarna, ponieważ za tą zasłoną jest ukryta podświadoma reakcja odpowiadającego, która nie może zostać odkryta aby nie obnażyć jego słabości w związku z tym następuje zakończenie komunikacji na poziomie dorosłego zawarty zostaje kontrakt na porozumienie (chociaż podświadomie cele osiągnęły obie strony).
Transakcja podwójna (również komplementarna) przekaz komunikacyjny zostaje przejęty przez Dziecko. chociaż na poziomie Dorosłego wszystko układa się dobrze. Wynik jest jednak zdeterminowany przez decyzję mimo wszystko na poziomie dziecka (szczególnie w stanach dotyczących seksu).
Są to najważniejsze aspekty teorii gier w rozumieniu wymiany transakcyjnej. Szerzej na ten temat zainteresowani znajdą w książce Erica Berne W co grają Ludzie.
Zachęcam do lektury. Można dzięki niej sporo dowiedzieć się również o naszych zachowaniach, reakcjach względem innych. Jak powstają i co na nie wpływa.
Piotrek
bardzo ciekawy materiał chyba siegne po tą książke, może uda się ta wiedzę jakos wykorzystac w rozmowach z klientami? i w ogole w rozmowach… kto by pomyslal ze powstaja takie teorie na temat dogadywania sie miedzy ludzmi ciekawe czy to w praktyce tez jakoś się sprawdza? Z tego co pisze w tym materiale podstawy są bardzo rzetelne i jakos przemawiaja do mojej wyobrazni… te podziały na dziecko i dorosłego coś z Freuda… …