Trwa wojna informacyjna. Dezinformacja.

Trafiłem na informacje mówiące o tym że to jednak ktoś inny bombardował…

Cały czas podtrzymuję moje zdanie: na Ukrainę powinny wkroczyć wojska ONZ dla rozdzielenia stron walczących.
Tylko to może jeszcze uratować i pokój i niewinnych cywilów.

Losy dzieci:
Miałam marzenie ? aby ta wojna się skończyła? Lisa 8 lat.

Fragment:

Przed wojną było to marzenie o tablecie. Teraz Lisa pragnie tylko jednego, aby przestano strzelać.
Jeżeli wiemy jak szukać znajdziemy więcej relacji dzieci które nie chcą wojny, które dotknięte są czymś co nie powinno ich doświadczyć.
O tym piszę od lat. Nie ma takiej możliwości aby dzielić dzieci, na dzieci rosyjskie, ukraińskie, polskie. I te są lepsze inne gorsze.
TO dzieci. Dzieciom należy się świat piękna i miłości.
Nie wojna, płacz i zniszczenia.
Nie wiem już jak wielkimi literami to trzeba pisać.
Ludzie są chorzy, nie widzą potrzeby pokoju za wszelką cenę. Dla dobra naszych dzieci. Muszą wygrywać pragnienia, chore pragnienia dominacji, posiadania, rządzenia.
Gdzie miejsce na niewinnych tego świata?
Jak bardzo brukamy ich umysły, jak bardzo je deprawujemy swoimi żądzami?
Żądzami posiadania, żądzami władzy….

Z FB komentarz dotyczący pomocy zbrojnej militarnej dla Ukraińców (wysyłanie kamizelek kuloodpornych elementów wyposażenia, butów hełmów itp):

…też nie jestem za taką pomocą. Ot gdyby opatrunki, pampersy dla dzieciaków, makaron, konserwy… dla tych, którzy są w środku i nie strzelają, insulina, witaminy, leki na nad i nie do ciśnienie… – to jest pomoc….

Autor

Piotrek

Cóż, ten świat nie zawsze działa według norm, które zakładasz,że istnieją...? Co jest dobre co złe? Czy lepiej milczeć na ten temat, czy mówić? Zdecydujcie sami, ja już podjąłem decyzję.

Jedna myśl w temacie “Trwa wojna informacyjna. Dezinformacja.”

Możliwość komentowania jest wyłączona.