Wczoraj w radiowej „Trójce” słyszałem o obniżeniu podatków w Niemczech. Angela Merkel określiła to pomocą dla nisko i średnio zarabiających, tzw „Sprawiedliwością podatkową”.
Czy
Tego typu wykorzystywanie ludzi, to po prostu niewolnictwo XXI wieku.
Dlaczego obniżanie podatków jest możliwe u naszego sąsiada za granicą a u nas nie? Oczywiście politycy wymyślą 1000 powodów dla których są niemożliwe, i na pewno drugie 1000 dlaczego nie można im obniżyć pensji.
I taki już nasz los. Polska na krawędzi.
Piotrek