Od kilkunastu tygodni trwa zażarta dyskusja na temat wilków. Piękne drapieżniki, które bezpośrednio nie zagrażają człowiekowi, jednak już zupełnie co innego możemy powiedzieć, jeżeli chodzi o zwierzęta domowe. Wilki zaczynają wychodzić z lasów i penetrować zagrody ludzkie. Zagryzać coraz częściej zwierzęta gospodarcze. Psy między innymi. Dlaczego tak się dzieje? Może materiał nadleśnictwa Bolesławiec częściowo chociaż odpowie na te pytania:
Dalszy ciąg materiału, który ilustruje co to znaczy wilcza rodzina (fragment):
„…Jeśli więc koło łowieckie ma średnio 55 km2 to takich kół łowieckich będzie na terenie jednej rodziny 5-6…. Już łatwiej sobie wyobrazić ?Do tego dołóżmy sobie informację, że wilki nie wiedzą co to nasze granice. Dla nich czy to gmina Ocice czy Płuczki Dolne jest bez znaczenia. Wybierają terytorium najkorzystniej dla nich i oczywiście biorą pod uwagę obszary zajęte już przez inne grupy.Rozmiary terytorium uzależnione są od ilości pożywienia im jest go więcej, tym obszar zajmowany przez grupę rodzinną jest mniejszy. Granice terytorium są intensywnie znakowane (odchody) z wyraźnym sygnałem, że goście są niemile widziani. Obce wilki w ten sposób wiedzą, że przekroczenie „progu tego domu” wiąże się z dużym ryzykiem…„
Źródło screenów
(FB: https://www.facebook.com/nadlesnictwo.boleslawiec.lasy.panstwowe/posts/2859073214365562
https://www.facebook.com/hashtag/terytytoriumwilka)
Zachęcam pasjonatów do zagłębienia się w lekturę specjalistów, praktyków -leśników. Będą popełniali mniej błędów w komentarzach na FB.
