A może tak jest? Kto wie? Może komuś zależy aby ludzie chorowali i… leczyli się.
samo-nakręcająca się machina dająca zarabiać potężne pieniądze.
Ale gdzież tam. Przecież to tylko i wyłącznie teoria spiskowa.
A może ktoś chce abyśmy tak myśleli?
Kiepsko jemy, kiepsko odpoczywamy, kiepsko żyjemy – mamy tylko super dobrze „arbaitować”…
„Arbeit mach frei” – i do dzieła…
Strona:
Wydaje się jednak że obecnie doprowadzone do doskonałości. Teraz już nie jest to „zła medycyna”. Tylko po prostu: medycyna.
?
Przy okazji.
Polecam również ciekawą stronkę: killerculture.com
Oj można poczytać o paru ciekawostkach: cukrze, bakteriach, niedbałości pracowniczej itp.
„Jedzcie cukier będziecie się mniej stresować”. No, nie do końca. Chodzi o to, że będziecie na pewno… krócej żyć. I więcej chorować.
A do tego będziecie musieli kupować leki. Zachorujecie na wiele ciekawych chorób.
Dacie zarobić wielu korporacjom.
Rozejrzyjcie się.
Apteki powstają jak „grzyby po deszczu”…
I tak ma być.
Korporacje muszą sprzedawać swoje wyroby.
A Wy musicie je kupować. Im więcej leków tym lepiej.
Siadajcie sobie wygodnie w fotelu i leczcie się. Kupując i jedząc tabletki, różnych kolorów.
I wzajemnie się wykluczających…
Leczących jedno, szkodzących na drugie…
Itp.
A może by tak się uodpornić?
Ale nie – wasz system immunologiczny ma się rozpaść nie słuchajcie – chorujcie i się leczcie.
Żadnego nabywania odporności!
Dajcie zarobić korporacjom!