Nadesłany list Przez Czytelnika jako komentarz do odnalezionego filmiku na YouTube:
„Jest kilka postaci dramatu:
Gruby : był dzieckiem spokojnym, dobrze się uczył -wszystkich dresiarzy to wkurzało. W szkole zawsze dostawał wpier?nie był tak sprawny i szybki, żeby się obronić [podobno praca nóg szwankowała..]. Jedyną aktywność fizyczną podejmował na Wielkanoc, gdy na prośbę matki brał na ramię zwinięty w rulon, stary chodnik z przedpokoju i szedł go wytrzepać na trzepak.
Chodnik
Chudy Dres (baseball cap): do szkoły chodził rzadko ? no chyba że zabrać innym jakąś kasę, komórkę albo na zadymę. Ojciec (recydywista) nauczył go ,że szkoła jest dla frajerów i najlepszą szkołę daje rynek Łazarski, Bema i Giełda samochodowa w czwartki.
Boksować nauczył go wuja z Gniezna [znana postać: zasłynął powiedzeniem : ?nie ma takiej bumety, żebym nie miał na nią lawety !?]. Chudy czuł się niepokonany, zwłaszcza że miał bardzo dobrą pracę nóg.
Laski: kochały Chudego dresa.
Komórkę z opcją nagrywania filmów kupiły na Bema od jakiegoś cygana. Była trochę zakrwawiona a z tyłu był napis : ?Rafałowi Blechaczowi ? naszemu Fryderykowi w nagrodę – Rodzice? ale co tam ? i tak nie wiedziały o kogo chodzi..cygan przystojny jak cygan.. było tanio i śmiesznie.
Najbardziej lubiły kręcić jak Chudy bije jakiegoś inteligenta w szkole.
Filmiki z Chudym Dresem najbardziej lubiły oglądać wieczorem z wspólnie z 16 letnimi koleżankami podczas rozmów o dzieciach.
Chudego dresa kochały wszystkie, najbardziej podobała się dziewczynom praca nóg dresa?
Wszystkie postaci spotkały się na tym filmie – ale nic już nie było takie samo. Zwłaszcza praca nóg chudego dresa?.”