Tablica ostrzegawcza na polu…

Niezły sposób na odstraszenie złodzieja:

Tak sobie chodzę i fotografuję różne ciekawostki. Czy ktoś z Was ma podobne zdobycze w swoim archiwum fotograficznym?
Jeżeli tak, może będzie chciał się podzielić?

Piotrek

Autor

Piotrek

Cóż, ten świat nie zawsze działa według norm, które zakładasz,że istnieją...? Co jest dobre co złe? Czy lepiej milczeć na ten temat, czy mówić? Zdecydujcie sami, ja już podjąłem decyzję.

Jeden komentarz do “Tablica ostrzegawcza na polu…”

  1. Ostatnio byłem na zebraniu Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich w Zamku. Na zebraniu pojawił się niejaki Pan Juliusz z Sanoka, były członek PZPR i namiętny zwolennik Gazety Wyborczej i salonu. P. Juliusz twierdzi że G.W. jest patriotyczna gdyż popiera odbudowę Zamku Przemysła w Poznaniu. Na nasze uwagi że G.W. zajmuje się przedewszystkim niszczeniem Polskiej Tradycji Narodowej oraz wspieraniem obcych interesów w Polsce, ten odparł że trzeba czytac wszystkie gazety nie tylko Nasz dziennik. Mi zaś powiedział że jestem młody, głupi, niewiele wiem i niewiele w życiu przeczytałem.
    To zdumiewające do TMLiKPW, przychodzi jakiś aparatczyk i poucza wszystkich czym jest patriotyzm. Warto pamiętac że jego partia tzn PZPR zajmowała niszczeniem wszelkiej pamięci o Kresach. Zabraniała publikowac, upamiętniac zbrodnie UPA, wspominac o czymkolwiek co było związane z Kresami. Natomiast jego ulubiona G.W. porównywała zbrodniarzy z UPA do Powstańców Wielkopolskich, jak również publikowała kalumnie na Ewę Siemaszko tuż przed ukazaniem się jej słynnej książki o ludobójstwie na Wołyniu.

Możliwość komentowania została wyłączona.