O Agnieszce Mokrzyckiej dowiedziałem się od Pani Ireny, dzięki której rok temu mogłem umieścić na ukraiński przetłumaczone pismo w sprawie Bandery, do konsula honorowego Ukrainy w Poznaniu. Informowała mnie o przekazywaniu pieniędzy na to potrzebujące dziecko. Energicznie rozpocząłem zbiórkę i informowanie na ten temat społeczności lokalnych.
Wiele
Na stronach: bezprzesady.com pojawiły się dwa materiały:
Pomóżcie Agnieszce ? nowotwór oczu u polskiego dziecka z Lwowa
Agnieszka Polskie Dziecko potrzebujące pomocy z Lwowa
Na stronie warsztatyidei.pl również pojawił się materiał na ten temat:
Pomoc dla Polskiego dziecka w Lwowie
Udało się też zainteresować redakcję „Przewodnika Katolickiego” historią nie tyle Agnieszki, lecz ogólnie pomocą dla naszych rodaków na wschodzie i działalnością Moniki i Andrzeja Michalaków z Zielonej Góry
(„Przewodnik Katolicki? nr 31 z sierpnia 2010 roku; na okładce podtytuł ?Pomagajmy Polakom na wschodzie?).
Działalność charytatywna to ważny element pomocy dla potrzebujących, ale też i dla tych którzy ową pomoc niosą. Mogą rozwinąć w sobie zdolności organizacyjne, a także głębię pojęcia losu ludzkiego i wrażliwość na drugiego człowieka. Tą prawdę życiową przekazuje najnowszy materiał na portalu kresowym: Pomoc z sentymentu dla Kresów
Materiał o Monice i Andrzeju, z którymi mam w miarę stały, ciągły kontakt opowiada o czymś, co w naszym życiu jest prawie niewyobrażalne, o poświęceniu ponad zwykłą miarę. Może też i o wielu innych rzeczach, których nie dostrzegamy w naszym zabieganym życiu…Coś tracimy… Może czasami warto na chwilę się zatrzymać i poszukać w swoim wnętrzu czegoś więcej, niż tylko pogoni za pieniędzmi.
Pomyślmy. I wyobraźmy sobie że żyją wcale niedaleko Polacy, których sytuacja materialna jest o wiele gorsza od naszej. To mobilizuje.
Piotrek