Dobry materiał, szczególnie zwrócenie uwagi przez Pana Romualda na to że nawet „super” agenturom i „super” agentom nie wychodzi…:
„…Nie tylko państwa satelickie Sowietów, ale także republiki znajdujące się w składzie ZSRR ogłosiły niepodległość. W tych państwach do głosu doszli w mniejszym lub większym stopniu antykomuniści, demokraci, środowiska patriotyczne. W zasadzie poza Rosją (gdzie rządzą byli funkcjonariusze KGB) wykonawcy planu, który w bloku sowieckim chciał zrealizować Gorbaczow, na ogół przegrywali.
W historii świata wiele razy dochodziło do wielkich poruszeń społecznych. Były też zawsze ośrodki, które tajnymi sposobami usiłowały takie procesy wykorzystać dla swoich celów. To jednak nie oznacza, że te ośrodki i ich agentury są zdolne zapanować nad wielkimi procesami społecznymi….”
Całość: Prof. Romuald Szeremietiew: Esbeckie uwikłanie Wałęsy nie było czymś domniemanym
Screen z materiału.