Mówi na ten temat mój wieloletni kolega strzelec (strzelamy sportowo w jednym klubie) – optometrysta Daniel.
„…Najczęstszą wadą wzroku dotykającą większość populacji w średnim wieku, jest presbiopia. Polega ona na nieostrym widzeniu do bliży u osób po 40 roku życia. Objawia się ona poprzez nieostro widziany tekst dokumentów czy książki i wiążący się z tym znaczny wysiłek jaki musimy wkładać w czytanie tekstu znajdującego się na dystansie ugiętych rąk. Problem presbiopii bardzo mocno ogranicza dokładne celowanie, ponieważ przyczynia się do nieostrego widzenia mechanicznych przyrządów celowniczych w pistoletach, czy karabinach.
Nie tylko problem z czytaniem do bliży może nas ograniczać w osiąganiu dobrych wyników w strzelectwie sportowym, posiadanie wady wzroku w postaci krótkowzroczności, czy nadwzroczności, również spowoduje szybkie zmęczenie wzroku i małą efektywność w osiąganiu dobrych wyników. Obie te wady przyczyniają się do rozmazanego obrazu widzianego w dali, co przekłada się na widzenie zamazanego celu, utrudnia obserwację otoczenia i nie wpływa pozytywnie na bezpieczeństwo na przedpolu….”
Całość na: