Zabił dwóch napastników którzy wdarli się do jego domu i grozili całej rodzinie śmiercią. Za to będzie siedział wśród bandytów 10 lat.
CO tu więcej dodawać? Twój dom twoją twierdzą? Nie w Polsce. Tutaj każdy może zrobić z każdym co zechce.
A spróbuj się bronić…
„W marcu 2012 r. dwóch zamaskowanych i uzbrojonych mężczyzn przemocą wdarło się do mieszkania Damiana R., grożąc jemu oraz jego rodzinie śmiercią. Napastnicy sterroryzowali rodzinę i nie chcieli opuścić mieszkania. Damian R. sięgnął więc po nóż kuchenny i zadał w obronie swojej oraz reszty rodziny kilka ciosów nożem napastnikom. Bandyci wykrwawili się i zmarli.”
W USA taki wyrok w podobnej sprawie byłby nie do przyjęcia. Tam wręcz odwrotnie, gratulowano by takiej osobie zimnej krwi. Zważywszy na ilość posiadanej broni w USA takie sprawy skuteczniej załatwia się pistoletem.
Dlatego też zabicie bandytów nożem byłoby zapewne uznane za akt wielkiej odwagi i sprawności. Osobiście uważam, że facet naprawdę był twardy.
I za to został skazany – za swoją indywidualność, za sprawność i to że mógłby stanowić zagrożenie dla innych bandytów – ponieważ nie przebiera w środkach.
Takiego trzeba odizolować – aby bandyci mogli się czuć swobodniej, aby organa bezpieczeństw3a nadal łapały ich jak łapią itp.
Ludzie zmieńmy w końcu takie władze które pozwalają na wydawanie takich wyroków!
Bez Przesady!!!
Cytat pochodzi ze strony: 10 lat więzienia za obronę konieczną!
Odwieczny dylemat, odebranie życia w obronie własnej. Czy mamy do tego prawo. Te prawo nadane od Boga i prawo stanowione przez ludzi. Co wybrać i po decyzji jak dalej z tym żyć.
Tak, problem który może zmienić wszystko, całe nasze życie….