Co zrobić z uchodźcami z Syrii?

Jest wiele aspektów tego problemu.
Część z nich poruszanych jest w tekście Agnieszki Piwar, który polecam, jego fragment:
„Rzeczpospolita Polska zasłynęła w historii jako kraj dający schronienie prześladowanej ludności, wystarczy wspomnieć Ormian czy Żydów. Zanim jednak pochylimy się nad losem Syryjczyków, przemyślmy jak możemy zrobić to najlepiej.”
Problemem jest jednak też pomoc… – Polakom.
Kiedyś rozmawiałem z misjonarzem z dalekiego wschodu (Kazachstan) – pytałem się go o Polaków. Akurat pochodził z miejsca gdzie było dużo niemieckich …emigrantów? …przesiedleńców?… byłych jeńców?
Opowiadał mi taką historię:
Pewnego dnia przyjechali przedstawiciele Republiki Niemieckiej do swoich rodaków. Zadali pytanie: Kto chce wrócić do Ojczyzny?
Zgłosiło się około 90%.
W ciągu do pół roku z tej grupy wszyscy zostali ewakuowani na koszt Republiki Niemieckiej do kraju ze statusem obywateli tego państwa…

Taki przykład. A my? Co powinniśmy uczynić?
Jak powinniśmy się zachować w stosunku do naszych rodaków? Tam daleko na wschodzie?
Może to właśnie oni powinni mieć jednak pierwszeństwo przed innymi?
Nie odmawiając niczego biednym uchodźcom z Syrii czy Libanu.
Ostatnio słyszałem, że może należałoby pomagać im tam, na miejscu ich zamieszkania – ta pomoc byłaby bardziej efektywna z uwagi na jej niską cenę.
Pomoc jednemu uchodźcy tutaj to koszty na poziomie pomocy siedmiu osób tam.
Warto dobrze to wszystko przemyśleć. Może utworzyć grupę pomocy, przy międzynarodowym wsparciu – rodzaj enklawy, na miejscu tam w Syrii, czy też w Libanie – chronioną przez siły tych państw, które tak bardzo chciały „zburzyć” stary system i doprowadziły tym samym do totalnej anarchii, która odbija się na Europie – a więc w pierwszej kolejności: USA Force.
Kto tam jeszcze był? Jakie siły jakich państw (mowa o Libii):
Anglia?
Francja?
To może od tego zacznijmy? W takiej pomocy, chronionej przez tak znane państwa i siły świata mogę brać udział. Mogę poświęcić parę złotych które tak ciężko się zarabia w tym kraju. Może niech zaczną robić w końcu prawdziwy porządek tam, gdzie doprowadziły do rozpadu cywilizacji…

Polecany tekst:
Uchodźcy z Syrii? Poznaj drugą stronę medalu