Do Olgi Lipińskiej – list otwarty.

List z maila adresowany do Olgi Lipińskiej:

Pani Olga Lipińska ?nie może przeboleć, iż dzieci wychowuje się na idiotycznych mitach a Pomnik Małego Powstańca to hańba ?. Czy zwróciła się Pani również z tym problemem do światowej społeczności upamiętniającej skutecznie męczeństwo Żydów?
Szkoda, bo wiele mogłaby się nauczyć od tych, którzy upamiętniają. Może nawet wykorzystać potencjał kabaretowy dla słusznej sprawy. A miejsca pamięci odwiedza młodzież żydowska z całego świata i nie przeszkadza jej to w normalnym życiu.

W 1960 roku Mossad uzyskał informację, iż poszukiwany, jeden z najokrutniejszych nazistowskich zbrodniarzy wojennych Adolf Otto Eichmann, zwany architektem ostatecznego rozwiązania zamieszkał w Argentynie.

Ówczesny premier Izraela obawiając się, iż izraelska młodzież i cały świat zapomni o tym, co się stało polecił sprowadzić, czym prędzej Eichmanna do Izraela i wytoczyć mu proces.

Skład zespołu, któremu zlecono wykonanie tego trudnego zadania, dobrany wspaniale, fałszerz, mistrz kamuflażu i świetny organizator, żaden z nich nie wyglądał jak James Bond, ale akcja się udała. Odtworzone sceny w filmie dokumentalnym, który kilka dni temu oglądałam bardzo przypominały mi sceny z kabaretu Olgi Lipińskiej. Tylko tamta akcja służyła Wielkiej Sprawie, ukaraniu i upamiętnieniu dokonanej zbrodni.

Powstanie Warszawskie było również efektem działań architektów ostatecznego rozwiązania, naszych sąsiadów, którzy zadecydowali o likwidacji Państwa Polskiego. Ale władze PRL zbrodni dokonanej na Państwie Polskim nie rozliczyły i procesów winnym nie wytoczyły.

Uważam, za co najmniej nieetyczne wydawanie sądów na temat zbrodni, męczeństwa i pamięci przez tych, którzy tego nie doświadczyli a i wiedzy stosownej nie posiadają.

W ocenie tego, co i dlaczego się stało i co z tym powinniśmy zrobić jako świadkowie i kolejne pokolenia, autorytetem dla mnie są inni np. Simon Wiesenthal i prof. Jan Nowak Jeziorański.

Simon Wiesenthal, człowiek sumienie, honorowy obywatel wielu krajów.
Ciągle pamiętał i walczył o prawdę, ?świat musi znać prawdę, najpierw prawda cała, a później sprawiedliwość. Bo jeśli my to wszystko zapomnimy i są ludzie, którym zależy na tym, żebyśmy zapomnieli to historia może się powtórzyć. Nie jest jakimś prawem, że to musi zacząć się od Żydów, tym razem zaczęło się od Żydów a później było 20 innych narodowości?.

Jego przesłanie to: „Każdy dzień powinien być dniem pamięci”.

Jan Nowak Jeziorański, Wielki Polak, Wielki Człowiek, Intelektualista, jako dyrektor radia Wolna Europa w 1953 roku powiedział ?będziemy przekazywać prawdę, którą sowiecki reżim chce ukryć, będziemy walczyli z fałszowaniem naszej historii i tradycji, będziemy mówić głośno to, czego społeczeństwo głośno powiedzieć nie może, bo ma knebel na ustach”. Według prof. Jana Nowaka Jeziorańskiego Warszawa w sierpniu 1944 roku to był wulkan, który musiał wybuchnąć niezależnie od decyzji.

Należy brać przykład ze skutecznych działań, skoro Olga Lipińska nie chce wykorzystać swoich umiejętności do odszukania winnych nie pozostaje nam nic innego jak stworzyć Fundację do Walki z Antypolonizmem i dołączyć do Fundacji Walki z Antysemityzmem, która namawiała w ubiegłym tygodniu słuchaczy radiowych do przekazania 1% podatku na swoje działanie.

Dla mnie idiotycznym mitem jest kreowana ?kraina szczęśliwości?, w której nie zakłada się rodziny, nie posiada dzieci, nie ma się tożsamości, nie dostrzega chorych, niepełnosprawnych i starych, nie widzi potrzeby edukacji i suwerenności gospodarczej a najlepszą formą spędzania czasu jest udział w promocjach organizowanych w galeriach handlowych i hotelach czy pobyt w Studium Paznokcia lub SPA.

Na zakończenie jeszcze jeden cytat z wypowiedzi w 1953 roku: „Rodacy, gdziekolwiek jesteście, pamiętajcie, Polska żyje, Polska walczy, Polska zwycięży ?.

Bożena Ratter

Autor

Piotrek

Cóż, ten świat nie zawsze działa według norm, które zakładasz,że istnieją...? Co jest dobre co złe? Czy lepiej milczeć na ten temat, czy mówić? Zdecydujcie sami, ja już podjąłem decyzję.