Sylwestrowe i późniejsze dni (pierwsze Nowego Roku) spędziliśmy na zabawie w naszą ulubioną „planszówkę” – znaną i wielokrotnie rozgrywaną przez nas. Dlaczego akurat ta? Ponieważ jakoś tak przypadła nam do gustu, jest znana przez wszystkie osoby, które się spotkały w tamtych dniach – kolega przyjechał aż z Legnicy. Gra działa na wyobraźnię, postaci, ich cechy, tereny, przygody – po prostu niezła rozrywka.
Polecam.
To