Tak szkalowane swego czasu becikowe, po co na co? Pamiętamy? Teraz z kolei liczni przyjeżdżający z różnych części Europy pracujący tam Polacy i Polki, którzy postanowili tam założyć rodziny śmieją się nam pozostałym w kraju w nos…
Dlaczego?
W Irlandii na przykład wyprawka obejmuje między innymi otrzymanie od Państwa nowiutkiego wózka, łóżeczka, kosmetyków dla noworodka i oczywiście wypłat pomocy finansowej dla matki. A także gwarancje nie zwolnienia jej z pracy po powrocie do niej młodej matki. Objęte konkretnymi sankcjami, gdyby pracodawca złamał regulacje prawne.
W Anglii podobnie, pełna opieka państwa, pomoc finansowa, otrzymanie większego mieszkania inne udogodnienia.
O Szwecji i Norwegii proponuję nie wspominać ponieważ na ich tle wyglądamy jak kraj trzeciego świata.
Tymczasem u nas:
„W myśl przepisów, które zaczną obowiązywać z nowym rokiem kalendarzowym, żeby ubiegać się o becikowe oraz dodatek do zasiłku rodzinnego z tytułu urodzenia dziecka trzeba będzie ponownie przedstawić zaświadczenie o pozostawaniu pod opieką medyczną. Co ważne, kobieta powinna pozostawać pod opieką lekarza nie później niż od 10. tygodnia ciąży do porodu. Ponadto kobieta oczekująca dziecka, w każdym trymestrze ciąży powinna odbyć co najmniej jedną wizytę lekarską.
Tylko bowiem w takim wypadku (3 wizyty) lekarz ginekolog lub położna wyda zaświadczenie….”
Becikowe tylko z zaświadczeniem od lekarza lub położnej
Ale wszystko u nas jest ok. przecież…
Dbałość o podstawową komórkę społeczną, rodzinę kwitnie na całego.
Tylko jak to odbije się na dorastającym „kwiecie” naszego narodu? Kto tu zostanie aby dalej budować wspaniałe społeczeństwo europejskie w duchu polskiego rozumienia tej budowy i pomocy…
Piotrek
Powinniśmy się uczyć o Duńczyków.Tam wszytsko chodzi jak w zegarku,godpodarka,pomoc społeczna,sprawiedliwy podział dóbr itp…
Jak tak dalej będzie,to za kilkanaście lat zmniejszy się drastycznie liczba
Polityka prorodzinna niestety kuleje.Ile kasy z UE marnuje się na przedziwne społecznie niepotrzebne projekty,ale na prorodzinne projekty,pomoc socjalna dla młodych matek i małżeństw nie ma kasy.
Cywilizacja śmierci,jak mawiał Bł.Jan Paweł II nadchodzi,jak złodziej po zmroku.
Stąd moda na bycie „singlem”,bo tak wygodnie….Najlepiej zmieniać partnerów jak rękawiczki i wieczna balanga,zero romantyzmu i uczuć…A potem ludzie się budzą w samotności….
Panuje myślenie w kategorii „nie opłaca nam się posiadać dzieci”….