Referendum, którego lepiej (dla władz) żeby nie było

Media  publiczne, komercyjne, społecznościowe, jak dotychczas nie biorą sobie za cel informowania obywateli o zbliżającej się dacie 6 września, czyli o Referendum podczas którego Polacy mają odpowiedzieć na trzy zasadnicze pytania:

11811502_479853005509770_5842367640614148157_n

1.Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej?
2.Czy jest Pani/Pan za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa?
3.Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem zasady ogólnej rozstrzygnięcia wątpliwości co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika?

Partie polityczne mające swoich reprezentantów w Sejmie i Senacie jakoś nie są zainteresowane nagłośnieniem owego referendum. Jedynie aktywnie i niemal codziennie zachęca do pójścia do referendum Ruch Pawła Kukiza, forsując hasła ?Musimy odzyskać Polskę!? ?Nie prześpij Ojczyzny!?, ?Uwolnij Polskę od partyjniactwa!? czy ?Idź do referendum?.

Ruch JOW zaproponował, aby w każdą sierpniową niedzielę pomiędzy godz.12.00 a 13.00 przedstawiciele Ruchu Kukiza i woJOWnicy skrzyknęli się i w miejscach, w których jest znaczący przepływ ludzi, włączyli się do rozdawnictwa materiałów przybliżających istotę JOW?ów i Referendum.

Tak też było w ostatnią niedzielę przed wejściem do poznańskiej Giełdy Staroci przy ul. Północnej. Tadeusz Kujanek, Damian Kalga, Stanisław Mirau, Stanisław Smektała, Michał Sobkowiak, Orest Rogow, Danuta Rogalska i Krzysztof Wodniczak nie tylko wręczali materiały informacyjne i gazetę ?Polska ? Kukiz Referendum?, ale i podjęli się dyskusji z obywatelami wyjaśniając na czym polegają JOW?y, o kontroli obywatela nad posłem, w końcu o ?wodzowskich? partiach, kilometrówkach, ośmiorniczkach i zegarkach panów: N. i K. oraz o parlamencie, który służy Narodowi. JOW?y mogą doprowadzić ,że POLSKA BĘDZIE SILNA, BĘDZIE MIAŁA ZNACZĄCY ROZWÓJ GOSPODARCZY A OBYWATELE BĘDĄ BOGACI.

Krzysztof Wodniczak

 Akcja przy Starej Rzeźni spotkała się z pozytywnym przyjęciem przechodniów, którzy jednak mają małą wiedzę na temat wrześniowego referendum. Dlatego zgodnie z pomysłem Janusza Sanockiego podobne akcje będą odbywały się w kolejne sierpniowe niedziele w godzinach 12-13 w miastach na terenie całego kraju. W najbliższą niedzielę woJOWnicy będą przekonywać Poznaniaków do udziału w referendum w pobliżu Starego Marycha.

Michał Sobkowiak