Tyle piszę o zbrojnej neutralności Szwajcarii. Ale mam też coś w domu z wyposażenia wojsk szwajcarskich. Komplet maskujący ubranie polowe dla armii szwajcarskiej symbol TASS 57.
Kiedyś niezwykle się mi spodobało. I kolorystycznie i funkcjonalnie. Ilość kieszeni jakie ten komplet posiada przewyższa wiele innych ubiorów polowych.
Swoją drogą kiedyś zastanawiałem się czy przewidziano dla konkretnej kieszeni w tym zestawie określone rzeczy. Niektóre są zastanawiające…
I całość (łącznie z plecakiem):
Maskowanie mundurów polowych zawsze mnie ciekawiło, z wielu przyczyn, po pierwsze mundury maskujące wyglądają ciekawie, niesamowicie czasami, głównie są na wyposażeniu jednostek zwiadowczych, szturmowych, specjalnych, a także pełnią pewną określoną rolę, maja uczynić żołnierza „niewidzialnym na polu walki. Czy obecnie to się udaje to inna sprawa.
Czasami zdarza się mi przebierać dla różnych celów uatrakcyjnienia imprezy, w różne mundury polowe…
Przy okazji ciekawa stronka o jednym ze wzorów maskowania -prekursorów. Tak, Niemcy jeszcze przed II wojną światową wymyślili kamuflaż. Konkretnie: luty 1937 roku – Prof. Johann Georg Otto Schick…
Na proponowanej stronie ostatni „krzyk mody” III Rzeszy w dziedzinie kamuflażu: Leibertarnmuster 45 – flecktarn
Flecktarn, Flecktarnmuster albo Fleckentarn – to kilku-kolorowe 2 i więcej (najczęściej około 5 kolorów), zestawienie kamuflujące na mundurach.
Poniżej przykład polskiego maskowania z lat 50-tych używanego w polskich wojskach desantowych, wzorowanego na niemieckim maskowaniu używanym w Wehrmachcie: