To, o czym mówi się od dawna po cichu zaczyna być rzeczywistością. Czyżby to był pierwszy przysłowiowy „szczur” uciekający z tonącego okrętu? A może planowa reorganizacja?
PR i marketing PO spada z każdym dniem pora zacząć planową ewakuację do przyczółka jaki stworzył Palikot swoim Ruchem? Zaczyna się od tych najmniej popularnych…
Czy taki scenariusz jest możliwy? Jak było z AWS? czy z Unią Wolności?
Warto przyjrzeć się bliżej temu procesowi. Dopuszczać do rozważań rozumowych różne opcje…
Cytat z Interii:
„…Sam Gibała powiedział, że decyzja o odejściu z PO była dla niego trudna, a jej przyczyną jest „głębokie przekonanie, że Platforma odeszła od idei, które leżały u jej podstaw”.
Zaznaczył, że do PO należał przez 8 lat, ale od pewnego czasu zaczął się pojawiać „coraz większy rozdźwięk” między nim a Platformą…”
[…]
„…Gibała, dr filozofii, jest siostrzeńcem ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina. Prowadzi własną działalność gospodarczą jako założyciel i współwłaściciel dwóch firm działających w branży turystycznej. W połowie lutego założył w Sejmie parlamentarny zespół do spraw wolnego rynku, który ma działać na rzecz rozwoju gospodarczego i przedsiębiorczości. Gibała był wśród 9 posłów PO, którzy głosowali przeciwko kontrowersyjnej poprawce Senatu ograniczającej prawo do informacji ze względu na „ochronę ważnego interesu gospodarczego państwa”. Krytykował też rozrost gabinetów politycznych w rządzie…”
Źródło cytatu: Poseł PO przechodzi do Ruchu Palikota
Piotrek
scenariusz jest prosty: przechodzi dobry gość jak widać: „Gibała był wśród 9 posłów PO, którzy głosowali przeciwko kontrowersyjnej poprawce Senatu ograniczającej prawo do informacji ze względu na „ochronę ważnego interesu gospodarczego państwa”. Krytykował też rozrost gabinetów politycznych w rządzie” – a więc uwarygadnia że jest ok. No i co dalej? Co jakiś czas idzie następny i następny bo się przekonuje jeden i drugi i trzeci do tez przecież tak pozytywnych jak tego pierwszego – rozrost gabinetów itp… no to każdy następny może mówić „no też przemyślałem i ten pierwszy miał całkowitą rację….” – i mamy … a na końcu Tusk rozwiąże PO i powie wierzę wierzę Palikotowi on jedyny miał rację nawracam się na jego RUCH! i jak feniks z popiołów…..
Powstanie nowe PO pod nazwą RP.
Cos mi tu nie pasuje. Palikot w porozumieniu z Tuskiem utworzyl swoj Ruch po to, by przejac czesc zawiedzionego elektoratu konajacego SLD, a nie akceptujacego Platformy. To byl czysty i perfidny wybieg, na ktory rzeczywiscie dalo sie nabrac okolo 10% wyborcow. Uwazam, ze w dalszym ciaga te dwie partie stanowia jednosc, a wiec przejscie z jednej frakcji do drugiej nie powinno stanowic wiekszego problemu. Zatem dlaczego Gibala zostal przez czlonkow Platformy nazwany zdrajca? Wietrze tu glebsza zdrade, o ktorej zapewne wkrotce sie dowiemy
Jeśli coś się dzieje , to i tak w szeregach obozu III RP.Osłabi się PO, wzrośnie RP.Tusk wycina ludzi Schetyny, dochodzi do jakiś przesunięć , wzmacnia się lub osłabia obóz Tuska lub Komorowskiego.Jeśli dojdzie do nagłego załamania , a w efekcie do przedterminowych wyborów , to strona z którą sympatyzuję praktycznie do tego czasu nie ulegnie poważnym zmianom.Pozostaje PIS z 22 czy 30% poparcia, coś może zbierze SP (której nadal faktycznie nie ma) więc po tej „prawej”stronie brak oferty, która przyciąga większość.Jeśli jakaś nowa partyjka wyskoczy na miesiąc przed wyborami, to albo bez struktur, nie zarejestrują list, albo bez reklamy i rozpropagowania i mało kto zorientuje się co to za nowy twór, albo powstanie coś nagle, zdobędzie rozgłos, a później okaże się , że to znów ludzie od służb, Czempińskiego czy sterowani przez Dukaczewskiego.Tego się obawiam.Przykładem takiego czegoś nowego jest NE, mogą wypromować coś innego , nikt się nie połapie i ciągle będzie po staremu, ale pod nowymi szyldami.