„Detektoryści” – poszukiwacze skarbów na wesoło…

Będąc u Mamy przypadkiem obejrzałem jeden odcinek serialu Detektoryści”.

Serial o poszukiwaczach skarbów – nakręcony z humorem i do tego przedstawiający to zajęcie jako coś zupełnie normalnego – w Anglii.
Tylko u nas zakazane. Co więcej ludzi, którzy chodzą z wykrywaczami w tym kraju traktuje się jak zbrodniarzy, przestępców.
Wstyd.
Daleko nam do Europy…

Serial „Detektoryści” w ATM Rozrywka

Dwie fotki na szybko zrobione, odcinka który oglądałem: w skrócie szukają skarbu – łodzi-grobowca wojownika z VI wieku, pełnej – skarbów.
Szukali i byli tak blisko…nawet o tym nie wiedząc…
(sorry za jakość)

Moje niektóre wpisy o poszukiwaczach i ich problemach w Polsce.

Znam paru takich poszukiwaczy, w zasadzie już byłych bo przez to chore prawo przestali się w to bawić…uczciwi, normalni.
Teraz pewnie robią to przestępcy. A to co znajdą wywożą za granicę.
Państwo woli żeby uczciwi, co by przynieśli nawet do muzeum tego nie robili.
No i mają co chcieli.

„Poszukiwacze skarbów”

Czas zmienić prawo…Wykrywka nielegalna.

Skarby leżą w ziemi.

Poszukiwanie detektorem – policja ma wyniki bez problemu i zagrożenia…

Czy nie odnosicie podobnego podejrzenia? Taki amator „poszukiwacz skarbów” co im zrobi? To nie handlarz narkotyków, albo przemytnik broni i amunicji ze wschodu lub członek mafii.
A sprawa jest.
Tymczasem prawdziwe wyspecjalizowane szajki poszukiwania prawdziwych skarbów naszej kultury, lub schowków z czasów IIWS po niemieckich żołnierzach dalej profesjonalnie działają.
Ta ustawa wymaga poważnej zmiany.
Szczególnie jak wiele razy pisałem w kontekście szerszego pozwolenia na poszukiwanie skarbów obywateli. Może powinni przechodzić płatne szkolenia w tym celu i mieć wystawiane zaświadczenia?
Proszę bardzo. Ale czy nie woleliby przynieść coś cennego z prawem pierwokupu nawet przez państwo byleby wycena była uczciwa?
W ramach mojej działalności społecznej próbuję od lat uwrażliwić na te sprawy polityków.
Na razie bez efektu, ale jestem dobrej myśli…

Screen z materiału:
W trakcie przeszukania miejsca zamieszkania poszukiwacza nazwanego przez policjantów „samozwańczym archeologiem” zabezpieczono sporo numizmatów, łusek różnego kalibru oraz innych metalowych elementów i przedmiotów pochodzących z różnych okresów. Nie stanowiących większej wartości dla naszego wspólnego dziedzictwa. Detektoryście za przywłaszczenie „zabytków archeologicznych” stanowiących w myśl ustawy własność Skarbu Państwa grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.


LINKI do tematycznych wpisów: Wykrywka nielegalna