Dowcip: czym się różni dyplomata od damy?

Z maila:
Czym się różni dyplomata od damy?
Jak dyplomata mówi „tak”, to znaczy „może”, jak mówi „może” to znaczy „nie”, a jak mówi „nie” to nie jest dyplomatą.
Jak dama mówi „tak”, to znaczy „może”, jak mówi „może” to znaczy „tak”, a jak mówi „tak” to nie jest damą :)

Dowcip dziś zasłyszany: idą dwa koty przez pustynię….

Jeden mówi do drugiego:
-Wiesz, nie ogarniam zmysłami tej kuwety…

kicia_na_plazy
(…na kanwie pobytu z naszą kotką nad morzem…)
Czytaj dalej Dowcip dziś zasłyszany: idą dwa koty przez pustynię….

Na wesoło: trzy kochanki… ; na przejściu granicznym…

Panie doktorze – żali się młody, przystojny, mężczyzna
– Mam już wszystko, co normalnemu człowiekowi jest potrzebne do
życia. Zbudowałem piękny dom, mam kochającą żonę, trójkę dzieci, dobrze prosperującą firmę.
Jedyne, czego mi brakuje, to silne emocje.
Potrzebuję ciągle dużej dawki adrenaliny, bo nie mogę normalnie funkcjonować.
Próbowałem już i skoków spadochronowych, i nurkowania w głębinach i nawet wybrałem się samotnie do dżungli.
Wszystko za mało.
– Niech pan znajdzie sobie kochankę – proponuje lekarz
– Mam już trzy kochanki.
– No to niech pan o nich powie żonie.

—————————————————————–

Na przejściu granicznym w Hrebennem zajeżdża czarny Mercedes 600.
Wysiada młody facet w czarnym garniturze i otwiera bagażnik.
Podchodzi do niego celnik i zaczyna klasyczne pytania:
-Narkotyki?, broń?, dewizy?
-Oczywiście – odpowiada kierowca i otwiera walizki.
Celnik z niedowierzaniem patrzy na zawartość waliz.
Pierwsza wypełniona po wierzch foliowymi torebeczkami z białym
proszkiem, druga pełna kałachów, w trzeciej równo poukładane paczki 100
dolarowych banknotów.
– To wszystko pana? – pyta gościa
– Nie – odpowiada młody człowiek – To jest pana, moje jest w tam tym
Tirze…

Pająk-pies wcina ludzi na chodnikach – po nocy…

W Polsce pojawił się mutant, groźny, zżera różnych zapóźnionych przechodniów, bywalców ciemnych zakątków i cichych wind…
Film tylko dla ludzi o mocnych nerwach…

Inna wersja: W Polsce pies tarantula zjada ludzi

Kawał internetowy: wróżenie z fusów… Putin w trumnie…

Z maila:

„Przychodzi Putin do wróżki i mówi:
– Opowiedz mi o mojej przyszłości.
– Widzę, że jedziesz odkrytym, długim samochodem, a wokół samochodu – setki tysięcy Ukraińców i Rosjan.
Wladimir się uśmiecha.
Wróżka kontynuuje:
– Widzę, że ludzie są bardzo zadowoleni, Czytaj dalej Kawał internetowy: wróżenie z fusów… Putin w trumnie…

Super inteligentny chłopiec w szkole nudzi się… Dowcip (tak zwany kawał).

Z maila:

Nauczycielka pierwszej klasy miała kłopot z jednym z uczniów. Był
bardzo rozkojarzony.
Zapytała: – Co z tobą chłopcze?
Chłopiec odpowiedział: – Jestem zbyt mądry dla pierwszej klasy. Moja
siostra jest w trzeciej, a ja jestem od niej mądrzejszy.
Tego już było za dużo. Zabrała chłopca do dyrektora szkoły i
naświetliła sytuację. Dyrektor pomyślał i powiedział do chłopca:
– Przeprowadzę test. Jeżeli nie będziesz w stanie udzielić odpowiedzi
na któreś pytanie to wrócisz z powrotem do pierwszej klasy i będziesz
się zachowywał spokojnie.
Chłopiec się zgodził.
– Ile będzie 3 x 3? – 9
– Ile będzie 6 x 6? – 36
I tak było z każdym pytaniem, na które zdaniem dyrektora uczeń klasy
trzeciej powinien znać odpowiedź.
Więc dyrektor zwrócił się do nauczycielki i powiedział:
– Myślę, że chłopiec może przejść do trzeciej klasy.
Jednak nauczycielka powiedziała:
– Ja też mam swoje pytania.
Co ma krowa w ilości 4, a ja tylko 2?
Chłopczyk pomyślał i odpowiedział: – Nogi.
– A co masz w swoich spodniach, czego nie ma w moich?
– Kieszenie.
– Co robi mężczyzna – stojąc, kobieta – siedząc, a pies – na trzech
łapach?
W tym momencie oczy dyrektora zrobiły się okrągłe, lecz zanim zdążył
cokolwiek powiedzieć, chłopak odpowiedział:
– Podaje rękę.
– Jakie słowo w języku angielskim zaczyna się na F a kończy się na K
i oznacza zagrzanie i zdenerwowanie?
– Firetruck (wóz strażacki).
– Jakie słowo zaczyna się na F i kończy na K? Jeżeli tego nie ma,
musisz pracować rękami?
– Fork (widelec).
– To mają wszyscy mężczyźni, jedni dłuższe, inni krótsze. Po ślubie
udzielają to swojej żonie?
– Nazwisko.
– Który narząd nie ma kości, ma mięśnie i naczynia krwionośne. Czasami
bywa twardy, pulsuje i odpowiada za miłość?
– Serce.
Dyrektor odsapnął z ulgą i rzekł do nauczycielki:
– Wyślij go … do Harvardu! Na ostatnie 7 pytań sam odpowiedziałem
nieprawidłowo…!