Ten link umieszczam dopiero teraz, chciałem wcześniej na jego temat porozmawiać z ludźmi: znajomymi, przyjaciółmi, kolegami…
I generalnie ich zdanie jest dokładnie takie jak europosła z którym prowadzono wywiad. W skrócie: „Sadzę jednak, że cierpliwość Polaków się już wyczerpuje i wielu naszych wyborców ma już dosyć tego poniżającego traktowania.”
Ten cytat mniej więcej oddaje nastroje moich rozmówców – „dość pełzania po kolanach przed UE„- to chyba było najbardziej delikatne określenie, jakie usłyszałem. Inne nie nadają się do cytowania.
Izba Gospodarcza Metali Nieżelaznych i Recyclingu z Katowic skupia obecnie 68 podmiotów gospodarczych i naukowych takich jak: KGHM Polska Miedź, Bipromet, Hutmen, ZGH Bolesław, Akademia Górniczo-Hutnicza, czy Instytut Metali Nieżelaznych.
Jak pisaliśmy wcześniej dzięki uszczelnieniu ściągania podatku VAT przez rząd Mateusza Morawieckiego w tym roku według premiera do budżetu wpłyną dodatkowe miliardy.
Gdyby natomiast rząd Donalda Tuska szybciej zajął się walką z mafią vatowską, Polskę stać byłoby na 5000 kilometrów nowych autostrad. Dziurę związaną z podatkiem VAT wyliczono na 250 mld złotych łącznie.
Widocznie Polaka trzeba mobilizować do uczciwości…
Z drugiej strony 40 lat komuny i pseudo-uczciwości (wszystko należy do nas, a więc bierzemy co chcemy), zdegenerowało społeczeństwo straszliwie. Czy owo społeczeństwo stało się czymś zupełnie innym niż to przed wojną?
Jeżeli ekonomiczny system australijski częściowo opiera się na przedwojennych wzorcach II RP a Polacy, jako pewien ideał (nie jednostkowo) są tam szczególnie szanowani, być może jest to jakaś wskazówka dla nas.
Czy oznacza to, żeby znów dojść do podobnych efektów musi upłynąć 40 lat? Słyszę często, że muszą wymrzeć pokolenia z korzeniami z lat władzy komunistów.
Być może coś w tym jest.
Firma „A” zapłaciła fakturę VAT firmie „B”. Firma „B” nie odprowadziła VAT-u od owej faktury (około 20 tys), oczywiście nie informując firmy „A”. Firma „A” odliczyła sobie ów VAT od podstawy opodatkowania. Kontrola firmy „B” spowodowała wykrycie nieodprowadzonych podatków należnych. I w ogóle zamknięcie jej z powodu licznych innych nadużyć.
Co się dzieje?
Kontroluje się firmę „A” i w zasadzie zmusza do zapłacenia podatku VAT za firmę „B” gdyż (po konsultacji prawniczej), firma „A” dowiaduje się że występowanie przed sądem kosztuje tyle (tak to działa) prze przekracza kwotę niezapłaconego VAT-u. Dwu-lub prawie trzykrotnie.
Czy trzeba zmienić procedury sądowe?
Jak to powinno wyglądać?
I z jakiej racji firma „A” ma płacić za firmę „B”?
Wyobraźmy sobie, że musimy kontrolować wszystkich naszych kontrahentów czy aby odprowadzili podatek, bo jak nie to nam to grozi – zapłacenie za nich.
A więc zamiast zajmować się właściwą działalnością bawimy się w szpiegów przemysłowych, lub w najlepszym razie zatrudniamy agencje detektywistyczne czy jakieś inne do sprawdzania czy aby każdy nasz partner jest uczciwy, bo jak nie to nam może to zaszkodzić.
Wczoraj miało miejsce spotkanie z podsekretarzem stanu w Ministerstwie Finansów Pawłem Gruzą.
Przybyło wielu przedsiębiorców, gdyż tematem spotkania były zmiany w przepisach podatkowych…
Było wiele pytań, czy były na nie satysfakcjonujące odpowiedzi?
Uszczelnienie WAT jest pewnikiem, Pan Gruza mówił też o uszczelnianiu przepływu faktur tzw krzyżowym ich sprawdzaniu „z automatu”.
Ułatwi to program komputerowy, który jest przygotowywany na datę 1 stycznia 2018.
Takie systemy posiadają już od dawna inne państwa.
Dochodzą mnie głosy od różnych znajomych przedsiębiorców, że nowy sposób płacenia VAT-u w budownictwie jest – jak to mówią wprost – sposobem generowania przez państwo pieniędzy, których nie ma w kasie państwa, a mogą się pojawić dzięki…
Przetrzymaniu odwróconego VAT-u.
Tutaj: Odwrócony VAT w budownictwie czyli o tym, czy podwykonawca może zafakturować oddzielnie usługę i towar? znajdziecie wyjaśnienie co to jest ten „odwrócony VAT”.
Jednocześnie zacytuję ustęp z tej strony:
„…Podwykonawców ?boli? jednak to, że będą musieli zapłacić VAT za materiały budowlane nabyte na potrzeby prac budowlanych przy inwestycji. Nie będą mogli w takim przypadku pomniejszyć VAT z faktury ?sprzedażowej? VAT?em z faktury zakupowej. VAT z faktur zakupowych ?odzyskać? będą mogli w trybie zwrotu podatku z urzędu skarbowego. To wymaga systematycznego składania wniosków. Sam zwrot nastąpi dopiero po kilkudziesięciu dniach (25 lub nawet 60) od dnia złożenia deklaracji, co może zagrozić ich płynności finansowej. Wiadomo też, że zwrot podatku poprzedza najczęściej kontrola…”
Szczerze: Jak dla mnie i wielu obserwujących obciążenia dla małych firm – jest to po prostu krok milowy.
Jakby obecny rząd nic innego nie wymyśli w tej kwestii to już tylko to wystarczy, żeby przybić mu „piątkę”.
„…Zmiana zakłada, że dopiero od 2,5-krotności płacy minimalnej zaczynają obowiązywać dotychczasowe zasady i wysokość składki rośnie wraz z przychodem. Dla tego, kto uzyskuje przychód minimalny, czyli 2 tys. złotych, obciążenia wyniosą 320 złotych do ZUS i na Fundusz Pracy 25 złotych. Natomiast jeśliby ta ustawa nie weszła w życie, to na dzisiaj te obciążenia wynoszą 812 złotych do ZUS i 62 złote na Fundusz Pracy ? tłumaczy wiceminister Jadwiga Emilewicz….”
Z MM-sa jaki otrzymałem kilkanaście dni temu:
„Targi książki w Warszawie. MSZ jak widzisz dofinansowuje wystawę ukraińską…”
[z 19 maja 13.38]
Z mojej strony skromne pytanie: czy nas stać na takie gesty? Zważywszy że gesty z drugiej strony (politycznej – ich „elity” polityczne…- nie społeczeństwa, z którym w większości dogadujemy się doskonale) nie są zbyt przyjazne…
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaNie wyrażam zgodyPolityka prywatności