Szwajcaria przyczynek do historii neutralności.

Nie raz pisałem o tym ciekawym kraju. Szwajcarzy prawie od 200 lat pilnują swojej neutralności w sposób zaiste perfekcyjny. Jaki to sposób? Tak, drodzy Czytelnicy, to ciągłe zbrojenie się i budowanie gotowości do odparcia ataku z dowolnego kierunku. Więcej w sposób prosty i łatwy przedstawi poniższy filmik:

Poniżej kilka linków w temacie obronności i ewentualnej gotowości do odparcia ataku.

Pierwszy to nasza rodzinna wizyta na strzelnicy z przed kilku lat w okolicy Świebodzina (Cibórz). Stara poniemiecka strzelnica została odrestaurowana przez pasjonatów strzelectwa, skorzystałem z zaproszenia kolegi strzelca ze Świebodzina i pojawiłem się tam z moimi dziewczynami. Oto kilka fotek z tego wypadu:

Następny link to jeden z moich wpisów na temat Szwajcarii na blogu:

Kilka pytań i odpowiedzi związanych z dostępem do broni, tutaj też kilka zdań o Szwajcarii:

Puchar WKS 2023 w końcu normalnie…

Po wszystkich perypetiach z (pseudo) pandemią (nieżyciowe procedury które nic nie dawały) pierwsza runda zawodów strzeleckich w WKS się odbyła. 110 uczestników, nie wiem czy nie rekord. Udało się mi wystartować we wszystkich czterech konkurencjach mimo obowiązków sędziego stanowiskowego (regulamin pozwala na uczestnictwo). Wyniki zapewne mogłyby być ciut lepsze, jednakże dla mnie osobiście liczy się zaangażowanie w tą dyscyplinę sportu całym sercem i rękoma też :-).

Oczywiście dla mnie konkurencje pneumatyczne najważniejsze -uczą bardzo wiele w tym co dla strzelca ważne. Doskonałe przygotowanie pod dynamikę wiele razy sprawdzone. Strzelec dynamiczny który pominie treningi statyczne zawsze będzie gorszy od tego który przyłoży się do statyki.

Poniżej moje tarcze pistoletowe z pneumatyka. Pierwsza, trzecia i czwarta strzelane lewą ręką, druga – prawą.

Tarcze karabinowe:

Tutaj testowałem strzelanie z okularami i bez. Tarcze druga i trzecia z okularami i przesłoną na oko. Tarcze pierwsza i czwarta: bez okularów i przesłon przy patrzeniu obojgu oczyma. Do tego warunki konkursu które zawsze powodują jakiś nacisk psychiczny na oddawanie strzałów. To inny rodzaj treningu.

I jedna tarcza pistoletowa, tu bez eksperymentów, lewa ręka i obuoczne celowanie przy postawie bocznej.

boczny zapłon X-esse
osie pneumatyczne zawodnicy pistolet i karabin – open

Polecam ten rodzaj aktywności. Jest on dla wszystkich.

Wyniki na stronie WKS i więcej fotek robionych przez naszego niezawodnego fotografa Sylwestra:

Kilka pomocnych linków poniżej:

https://niepoprawni.pl/blog/piotr-szelagowski/o-obronnosci-panstwa-romuald-szeremietiew

Nie żyje kolega Kresowiak Maciej Pawliński.

Poznałem Go przed laty na Talencie Poznańskim. Miał pochodzenie kresowe, jednak jak sam mówił dla niego temat Ludobójstwa na Kresach przekraczał umiejętności rozmowy o tym ze szczegółami. Bardzo emocjonalnie podchodził do Pamięci. Zawsze jednak mnie wspierał w tym co robiłem. Wspaniały człowiek, kolega. Kiedy mu powiedziałem o tym miejscu w Łężycy dotarł tam. Pomnik w Zielonej Górze – Łężyca. Upamiętnienie zrobiło na nim kolosalne wrażenie. Rozmawialiśmy o potrzebie Pamięci. Bolało nas razem że tak mało się robi …

Chciał potrenować strzelectwo ze mną, przymierzaliśmy się żeby dopasować jakiś termin, był tak mocno zajęty. Ciągle Warszawa-Poznań-Zielona Góra -Trzcianka; gdzie jeździł do Mamy.

Wiele moglibyśmy jeszcze razem zdziałać.

Ostatnie spotkanie, tak silnie się uścisnęliśmy, po męsku, z pełnym zrozumieniem. Aż byłem trochę zaskoczony. Jakby wiedział że to po raz ostatni? Mieliśmy wspólnie usiąść przy doskonałym wytrawnym appassimento, które uwielbiał. Już nie wzniesiemy kieliszków na tym świecie we wspólnym toaście.

Macieju będziesz zawsze w moim sercu. I w modlitwie.

Lewak – słowo.

Co znaczy słowo „Lewak”? Żeby rozwiać raz na zawsze wątpliwości wrzucam kilka linków opisujących to słowo:

Co mówi PWN – https://sjp.pwn.pl/doroszewski/lewactwo;5446485.html

Dalsze rozwinięcie: https://sjp.pwn.pl/doroszewski/lewactwo;5446485.html

Wiki: https://pl.wiktionary.org/wiki/lewak

Bardziej naukowo:

http://www.poradnikjezykowy.uw.edu.pl/wydania/poradnik_jezykowy.768.2019.09.06-A.Niepytalska-Osiecka.pdf

Lewak według definicji we współczesnych słownikach języka polskiego to: ‘ktoś o skrajnie lewicowych poglądach politycznych’ [ISJP],
‘człowiek mający poglądy uznawane za skrajnie lewicowe’ [WSJP], ‘osoba,
która wyznaje skrajnie lewicowe, radykalne poglądy polityczne’ [PSWP].
Twórcy słowników uwzględniają więc radykalność, skrajność poglądów
jako główny składnik znaczenia leksykalnego. Defi nicja z odautorskim
elementem oceniającym pojawia się w SJPDor – ‘ten, kto wyznaje (czasem manifestacyjnie) poglądy skrajnie lewicowe, kto domaga się ich realizacji, nie licząc się z tym, czy pozwala na to sytuacja’.

Czasami zdarza się mi używać tego określenia. Ponieważ w latach 80-tych sam obracałem się w kręgu subkultur lewicowych (punkowych), mam dość jasny obraz osób, pewien ich przekrój, z którymi się stykałem przez szereg lat. Z przykrością też obserwowałem mocną radykalizację znajomych, którzy postali w tym nurcie. Wielu z nich ideologicznie zagłębiło się w poglądy wprost wynikające z marksistowskich idei, nawiązania do tego co w związku sowieckim było wykładnią oficjalną myśli społecznej i politycznej – oczywiście z pewnymi modyfikacjami globalistycznymi.

A dla Was kim jest lewak?

Afery korupcyjne na Ukrainie.

Jak podaje m.censor.net, jedna Pani która reprezentowała straż graniczną na Ukrainie, pojechała sobie na Nowy Rok do Paryża, bo po co męczyć się w kraju ogarniętym wojną. Fotki tej Pani w Paryżu w linku z censor.net poniżej – też zadają sobie Ukraińcy pytanie, skąd kasa na te wyjazdy (fotki robią wrażenie)…

https://m.censor.net/ua/photo_news/3392075/presofitserka_dpsu_plantovska_pokazala_yak_vidpochyvala_u_paryji_pid_chas_viyiny_pislya_krytyky_poobitsyala

A poniżej generał, który ma chatkę za…6 mln dolarów, w gotówce też trochę zaskórniaków uzbierał; 585 tys $ i 380 tys Euro. A…i jeszcze jakieś 40 mln Hrywien…

A wojna trwa… kacapy się cieszą…

Co lepsze? Umieć czy nie umieć?

I znów podnoszę temat umiejętności posługiwania się bronią („broń” – nazwa od bronić się, obronić). W kontekście… sukcesów obronnych na Ukrainie. Bardzo dobry materiał ze strony defence24. Link umieściłem na TT z takim komentarzem:

Czy umiejętność obrony ma sens gdy atakuje nas wroga armia? Ostatnio często słyszę że nie ma. Ponieważ to zawodowcy. Przepraszam, docierają z Ukrainy takie informacje że ukraińscy obrońcy dają radę ze Specnazem – nawet. To jak to jest?

https://twitter.com/SzelagowskiP/status/1612472997981437953

I cytat z samego materiału defence24 (link do całości na moim TT) mówiący o rodzaju szkoleń tzw.BARS – jednostek rosyjskich złożonych ze szkolących się w cyklu co miesięcznym rezerwistów-ochotników, które nad podziw dają sobie bardzo dobrze radę na polu walki.

…Prowadzone były raz w miesiącu przez 2-3 dni oraz dodatkowo raz do roku przez około 20 dni…[…] bataliony BARS prezentują z reguły wyższy poziom wyszkolenia i morale niż „zwykła” piechota. Wynika to zapewne z ich ochotniczego charakteru, jak i lepszej kadry dowódczej złożonej z weteranów.”

Jak widać, osobom, które są raz w roku na szkoleniu i co miesiąc przechodzą dwu-trzy dniowe szkolenia, idzie w służbie wojennej o wiele lepiej niż pozostałym. Takim schematem rządzi się u nas WOT. Do tego jest też ochotniczy (a więc ci żołnierze są szkoleni dobrowolnie). Jakie to ma znaczenie? Morale wynika z prostej decyzji, która rodzi się w umyśle: chcę umieć bronić Rodziny, miejsca zamieszkania, Ojczyzny. TO bardzo ważna informacja. Lepiej koncentrować się na podnoszeniu poziomu morale, etyki i wiedzy historycznej, niż na siłę budować kadry, które nie są zdolne do obrony – ponieważ działają z przymusu.

Dlatego też, każda osoba, która sama z siebie się wyszkoli jest o kilka razy cenniejsza niż jakakolwiek inna. Nawet jeżeli w dalszym procesie obronnym tworzy grupę cywilnej obrony w celu ochrony najbliższej okolicy, własnych domów. Nie wolno tego zaniedbywać. Dlatego powinno zostać stworzone specjalne pozwolenie dla praworządnych, niekaranych i zdrowych na umyśle obywateli, umożliwiające im posiadanie broni i szkolenie na własną rękę.

Zwykły obywatel w USA broni innych…

…przed bandytami.

Już w lipcu analizowałem to wydarzenie, gdy o nim powiedział mi kolega z USA. Kilka dni po wprowadzeniu poprawek do UoBiA (jeszcze nie zatwierdzonych chyba) wrzucam link do materiału i poddaję w dyskusję, czy lepiej mieć u siebie uczciwego sąsiada który będzie umiał obronić przed bandytą posiadając legalnie broń czy też bandytę z nielegalną bronią o której i tak nikt nic wiedzieć nie będzie?

Many more people would have died last night if not for a responsible armed citizen,”

https://www.npr.org/2022/07/17/1111973024/3-people-fatally-shot-indiana-mall

https://www.reuters.com/legal/government/indiana-passer-by-hailed-after-shooting-mall-gunman-2022-07-18/

https://youtu.be/TbCZuHT42NQ

11 listopada w Mosinie – Bractwo.

…Oczywiście kurkowe. Tak uczciliśmy rocznicę odzyskania niepodległości. Nauka strzelania, kiełbaski. Było sporo rodzin z dziećmi i jakoś nikt nie uważał że jest to niedobry pomysł uczyć dzieci strzelać. Chyba lepiej żeby umiała i mogły się kiedyś obronić (oby nigdy!!!) niż gdyby miałyby paść ofiarą wojny.

W każdym razie historia bractw kurkowych – o czym już pisałem, właśnie wiąże się z obroną miast i mieszkańców tych miast przed Najeźdźcą ze wschodu (głównie Tatarami). Jest to też po trosze wpisane w naszą historię. Chodzi oczywiście o obronę naszych wschodnich rubieży. Jak widać ciągle aktualna sprawa.

Zapraszam za rok, a poniżej kilka fotek.